Przyjmijmy, że szkoda została poczyniona przez dziecko powyżej 13. roku życia, są zatem podstawy do roszczeń o jej naprawienie. Szkody mogą być różne – wybicie szyby, uszkodzenie szkolnego komputera itd. W pierwszej kolejności dyrektor powinien ustalić winnego wyrządzonej szkody poprzez rozmowę z samymi uczniami oraz z osobą sprawującą w danym momencie nadzór nad uczniami – nauczycielem prowadzącym zajęcia czy też odbywającym dyżur w czasie przerwy, jeżeli wówczas szkoda została wyrządzona. O sprawie powinien zostać powiadomiony wychowawca ucznia, jeżeli to nie on był osobą sprawującą nadzór w czasie wystąpienia zdarzenia.

Szkoła odpowiada za szkody spowodowane przez ucznia>>

Kolejnym niezbędnym elementem procedury postępowania jest sporządzenie notatki z przeprowadzonych czynności, którą powinna podpisać osoba będąca świadkiem zdarzenia, np. nauczyciel, lub która pozwoliła ustalić winnego zaistniałej szkody. Notatka taka jest niezbędna do celów dowodowych, gdyby uzyskanie odszkodowania wiązało się z koniecznością wystąpienia z pozwem cywilnym.
Kolejną czynnością jest skontaktowanie się z rodzicami i ustalenie możliwości pokrycia przez nich szkody. Jakkolwiek roszczenia wobec rodziców dzieci młodszych (poniżej 13. roku życia) nie mają podstawy prawnej, jednak mogą oni pokryć szkodę, jeżeli wyrażą taką wolę, więc jest uzasadnione powiadamianie o szkodzie również rodziców dzieci młodszych.

Za obrażenia odniesione przez ucznia zapłaci organ prowadzący>>

News imagePełną treść artykułu "Szkody uczniów a odpowiedzialność rodziców" można znaleźć w miesięczniku "Dyrektor Szkoły" nr 11/2014>>