"4 maja na egzaminie maturalnym z języka polskiego na poziomie podstawowym w Zespole Szkół Techniczno-Informatycznych w Gliwicach zostały zamienione arkusze egzaminacyjne pomiędzy starą i nową formułą. Sprawa dotyczy 5 uczniów, którzy pisali starą maturę zamiast nowej i 4 uczniów piszących nową maturę zamiast starej" - powiedział Wanic.
Dodał, że choć sprawa została zgłoszona OKE dopiero po zakończeniu matury, już w trakcie jej trwania jeden uczeń zorientował się, że ma inny arkusz niż pozostali i zgłosił to komisji nadzorującej, która "nie zareagowała".
"Gdyby ta sytuacja była do nas zgłoszona w trakcie egzaminu, zareagowalibyśmy na to zamieniając te arkusze na odpowiednie i wydłużając czas trwania egzaminu. Natomiast zostało to do nas zgłoszone po egzaminie, kiedy arkusze zostały już spakowane" - wyjaśnił.

Brak skargi na unieważnienie matury zgodny z Konstytucją>>

Dyrektor powiedział też, że uczniowie rozwiązali otrzymane arkusze, jednak "nie można im sprawdzać arkuszy nie z tej formuły, do której byli przygotowani". "Bez względu na to, co napisali będą mieli unieważniony egzamin i będą mogli podjeść do niego 1 czerwca, w terminie dodatkowym" - wskazał.
Wanic dodał, że obecnie czeka na szczegółowe informacje od dyrektor szkoły. "Wiadomo jednak, że pomyłka spowodowana była błędem ludzkim" - powiedział dyrektor.
Przypomniał też, że uczniowie muszą zdawać egzamin w takiej formie, do jakiej byli przygotowywani i według jakiej podstawy programowej się uczyli. Nową maturę po raz pierwszy pisali uczniowie w ub. r. (PAP)

RPO: dodatkowe odwołanie od matury dobrym pomysłem>>