MEN chce, by organ prowadzący miał większą swobodę przy zakupie podręcznika do nauczania języków obcych. Nowe uprawnienia przyzna mu nowela ustawy o systemie oświaty - ta sama, która znosi sprawdzian szóstoklasisty.
Jeżeli okaże się, że potrzebne są inne podręczniki niż te, które zakupiono już z dotacji celowej, organ prowadzący będzie mógł kupić brakujące materiały edukacyjne umożliwiające realizację programu nauczania. Zostanie to zrefundowane z dotacji na przyszły rok.
Kwota przeznaczona na ten cel nie będzie mogła przekroczyć 25 zł na ucznia, a w przypadku uczniów niepełnosprawnych - 25 zł pomnożonych przez odpowiedni wskaźnik.
Ten pomysł krytycznie ocenia MF, argumentuje, że szkoły będą nadużywać tej możliwości.
- Należy wykreślić tę regulację lub wprowadzić mechanizmy zabezpieczające, tak aby placówki nie wymieniały podręczników co roku - sugeruje Ministerstwo Finansów.
Resort chce także, by MEN doprecyzował zapisy dotyczące opodatkowania pensji dyrektora placówki oświatowej prowadzonej przez inny podmiot niż samorząd - przepisy mają jasno rozstrzygać, że chodzi o wynagrodzenie finansowane z dotacji.
Więcej swobody przy zakupie podręcznika do języków obcych>>
Dowiedz się więcej z książki | |
Rekrutacja do przedszkoli 2016/2017
|