Rząd Zjednoczonej Prawicy zmieniał przepisy w sprawie oceny pracy kilkukrotnie - najpierw zrobiła to Anna Zalewska. W przepisach z 2018 r. nauczyciele na najwyższym stopniu awansu zawodowego mieli być oceniani na podstawie ponad dwudziestu kryteriów. Proces ten oparto na regulaminach oceniania (w których określano wskaźniki, od których zależała ocena) tworzonych przez poszczególne szkoły. Nauczyciele wskazywali, że to niepraktyczne i prowadzi do jeszcze większej biurokracji oraz arbitralności. W dodatku kryteria nie uwzględniały specyfiki pracy niektórych nauczycieli – np. bibliotekarzy oceniano m.in. pod kątem współpracy z rodzicami uczniów. Ostatecznie, pod wpływem krytyki i postulatów Strajku Nauczycieli, zdecydowano się wycofać z kryteriów. Jednak nie na długo.

Reforma do poprawki? MEN nie wyklucza zmian w ocenianiu nauczycieli>>

 

Ocena na nowych zasadach

Przemysław Czarnek powrócił do pomysłu wraz z reformą awansu zawodowego, która weszła w życie 1 września 2022 r. Nowela Karty Nauczyciela zlikwidowała stopnie nauczyciela stażysty i kontraktowego, a także uzależniła awans zawodowy od uzyskania odpowiednich ocen pracy – dobrej w przypadku awansu na nauczyciela mianowanego oraz bardzo dobrej - na nauczyciela dyplomowanego. MEN wydał rozporządzenie, które określiło kryteria oceniania pedagogów - w ramach każdego z nich należało ustalić wartość punktową, a później wyliczyć, w jakim procencie nauczyciel wypełnia swoje obowiązki i na tej podstawie ustalić ocenę. Również i ta koncepcja spotkała się z falą krytyki. 

Zobacz w LEX: Przewodnik po zmianach w prawie oświatowym i prawie pracy w oświacie 2025 >

 

- Kluczową kwestią było nie tylko samo przywrócenie kryteriów, ale także ich szczegółowy charakter oraz punktacja - uważa Krzysztof Baszczyński ze Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Największe kontrowersje budził system oceniania punktowego, w którym pierwsze kryterium miało rozpiętość od 0 do 30 punktów, a pozostałe od 0 do 5. Ten sposób oceniania prowadził do nierówności – nawet w obrębie jednej jednostki samorządowej nauczyciele mogli otrzymać różne wyniki za tę samą pracę. Pojawiły się postulaty, aby zamiast oceny punktowej zastosować system zero-jedynkowy: „zaliczył” lub „nie zaliczył”, co pozwoliłoby uniknąć dowolności interpretacyjnej i potencjalnej uznaniowości w ocenie - wskazuje. Co ciekawe, choć w nowym systemie formalnie nie powrócono do koncepcji wskaźników określanych w regulaminach oceniania, część ekspertów zaczęła sugerować, by szkoły takie tworzyły. De facto wrócono zatem do punktu wyjścia. Związki zawodowe zaproponowały całkowite odejście od kryteriów, argumentując, że między rokiem 2019 a 2022 system oceniania funkcjonował bez nich i nie sprawiało to większych problemów.

Zobacz w LEX: Zmiany w prawie oświatowym 2025/2026 - jakie nowe wyzwania i obowiązki czekają dyrektorów szkół? >

 

Łatwiej odwołać się od oceny 

Kolejną zmianą jest doprecyzowanie art. 6a ust. 8a pkt 9 ustawy – Karta Nauczyciela przez wskazanie, że uzasadnienie oceny pracy powinno zawierać wyjaśnienie przyznania danej liczby punktów w odniesieniu do każdego z kryteriów oceny. Ma to zapewnić transparentność procedury i ułatwić ewentualne odwołanie. Od 1 września 2025 r. zmieniają się zasady dotyczące pierwszej oceny pracy nauczyciela początkującego. Ocena ta nie będzie już dokonywana w drugim roku przygotowania do zawodu”, lecz między 8. a 11. miesiącem jego trwania.

Zobacz w LEX: Karta oceny pracy nauczyciela początkującego dokonywanej od 1.09.2025 r. - wzór dokumentu >

 

Cena promocyjna: 75.6 zł

|

Cena regularna: 84 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 58.8 zł


W przypadku, gdy nauczyciel zmieni miejsce zatrudnienia w ciągu pierwszych 8 miesięcy, oceny dokonuje się:

  • po minimum 3 miesiącach pracy w nowej szkole,
  • ale nie wcześniej niż po 8 miesiącach łącznego przygotowania,
  • i nie później niż w 12 miesiącu.

Przed dokonaniem oceny nauczyciel ma obowiązek przeprowadzenia co najmniej 1 godziny zajęć, w obecności:

  1. dyrektora szkoły,
  2. mentora,
  3. doradcy metodycznego albo nauczyciela konsultanta, albo przedstawiciela organu nadzoru pedagogicznego, albo nauczyciela dyplomowanego tego samego przedmiotu lub rodzaju zajęć (ze swojej lub innej szkoły).

Zobacz w LEX: Przegląd projektów rozporządzeń i ustaw z zakresu prawa oświatowego 2025 >

 

Wydłużony termin na dokonanie oceny

Nowela zmieniła również termin na dokonanie oceny pracy nauczyciela w przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy, przeniesienia do innej szkoły lub udzielenia urlopu bezpłatnego – został on wydłużony z 21 dni do 30 dni roboczych. Jak wyjaśnia Krzysztof Lisowski, prawnik specjalizujący się w zasadach zatrudniania nauczycieli, zgodnie z treścią art. 6a ust. 1df, w przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy lub przeniesienia do innej szkoły nauczyciela mianowanego dyrektor szkoły dokonuje oceny pracy nauczyciela za okres dotychczasowej pracy w tej szkole po uzyskaniu stopnia nauczyciela mianowanego, w terminie nie dłuższym niż 21 dni (od 01.09. – 30 dni) odpowiednio od dnia rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy lub przeniesienia do innej szkoły.

 

Zmiana ta wynika z postulatów dyrektorów szkół, którzy wskazywali, że dotychczasowy termin był zbyt krótki na rzetelne przeprowadzenie oceny. Dodano także nowy przepis (art. 6a ust. 10d), który zobowiązuje dyrektora szkoły lub organ dokonujący oceny do ponownego ustalenia oceny pracy w terminie do 30 dni roboczych od dnia otrzymania decyzji uchylającej wcześniejszą ocenę.

Zobacz w LEX: Kalendarz zadań dyrektora - Wrzesień 2025 >

 

Ocena pracy przy awansie na nauczyciela dyplomowanego

Zmienia się sposób ustalania okresu, za jaki dokonuje się oceny pracy nauczyciela mianowanego ubiegającego się o awans na nauczyciela dyplomowanego, jeśli:

  • przez część ostatnich 3 lat był dyrektorem szkoły (lub pełnił obowiązki dyrektora przez co najmniej 6 miesięcy),
  • a przez pozostałą część tego okresu pracował jako nauczyciel.

W takich przypadkach ocenę pracy przeprowadza się za okres pełnienia obowiązków nauczyciela lub dyrektora – w zależności od stanu na dzień dokonania oceny – jednak za okres nie krótszy niż 9 miesięcy.

Zobacz też w LEX: Edukacja zdrowotna i edukacja obywatelska w szkołach od 1 września 2025 r. – zasady organizacji nowych przedmiotów >

Jak wyjaśnia radca prawny Joanna Lesińska, specjalizująca się w prawie oświatowym, zmienia się też kwestia oceny pracy pedagoga, który przed podjęciem pracy w szkole: 

  •  był zatrudniony na stanowisku pedagogicznym w kuratorium oświaty
  • specjalistycznej jednostce nadzoru, w innym podmiocie wymienionym w art. 1 ust. 2 pkt 1 KN
  • był urlopowany lub zwolniony z pracy w związku z korzystaniem z uprawnień związkowych.

- W takim wypadku  oceny pracy dokonuje się za okres pracy w szkole, jednak nie krótszy niż 9 miesięcy - wskazuje.

Sprawdź w LEX: Czy w roku szkolnym 2025/2026 nauczyciele języka polskiego mogą mieć przydzielone powyżej 1,5 etatu, jeżeli w szkole będzie kształcił się uczeń z Ukrainy? >

 

 

Nauczyciele, którzy rozpoczęli przygotowanie do zawodu przed 1 września 2025 r., będą oceniani według dotychczasowych zasad – czyli:

  • w drugim i ostatnim roku przygotowania,
  • z zachowaniem dotychczasowego trybu oceny.

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy stosunek pracy wygaśnie lub zostanie rozwiązany przed dokonaniem oceny – nowelizacja przewiduje, że ocena pracy powinna być dokonana w terminie do 30 dni roboczych od tego zdarzenia (a nie w „najbliższym możliwym terminie”). 

 

Wciąż sporo niejasności

To właśnie ta ostatnia kwestia budzi obecnie najwięcej wątpliwości. Związek Nauczycielstwa Polskiego zwrócił się do Ministerstwa Edukacji Narodowej z prośbą o jednoznaczne wyjaśnienie, czy ocena pracy nauczyciela mianowanego w przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy po 1 września 2025 r. ma być dokonywana na podstawie dotychczasowych przepisów, czy już według zasad wprowadzonych nowelizacją.

Podobne wątpliwości ZNP zgłasza w odniesieniu do nauczycieli początkujących zatrudnionych w kilku szkołach, pytając, czy po 1 września 2025 r. przygotowanie do zawodu będą oni odbywać wyłącznie w jednej – wskazanej przez siebie jako podstawowe miejsce pracy – czy też nadal we wszystkich szkołach, w których mają co najmniej pół etatu