Rada gminy podjęła uchwałę w sprawie wprowadzenia regulaminu wynagrodzenia nauczyciel zatrudnionych w szkołach i przedszkolach. Przepisy zakładały, że dodatek motywacyjny dla nauczyciela przyznawany będzie przez dyrektora w uzgodnieniu z wójtem. Taki wymóg zastrzeżono też dla dodatku motywacyjnego i funkcyjnego wicedyrektora. Natomiast dodatek funkcyjny dyrektora szkoły miał być uzależniony od "angażowania rodziców w realizację remontów i utrzymanie poprawnego stanu technicznego szkoły, jak również wyposażenie pracowni i pomieszczeń szkolnych". Ponadto w uchwale zapisano, że dysponowanie przez dyrektora z jego funduszu nagród wymaga uzgodnienia z wójtem. Dyrektor jednej z placówek interweniował w sprawie tego aktu u wojewody. Gmina tłumaczyła się, że wprowadzone regulacje mieszczą się w ramach upoważnienia ustawowego i nie odbierają kompetencji wynikających z przepisów prawa. Nie przekonało to jednak wojewody, który postanowił wnieść skargę do sądu administracyjnego. 

 


Przy dodatkach dyrektor nie musi współpracować

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, który wskazał, że zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy Karta Nauczyciela, szkołą kieruje dyrektor będący jej przedstawicielem na zewnątrz i przełożonym służbowym wszystkich pracowników szkoły. Ponadto zgodnie z art. 68 ust. 5 ustawy Prawo oświatowe, dyrektor jest kierownikiem zakładu pracy dla zatrudnionych w szkole lub placówce nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami. W przepisie tym określono sprawy, w jakich w szczególności przysługuje mu kompetencja do decydowania, są to między innymi kwestie związane z zatrudnianiem, nagradzaniem i wymierzaniem kar porządkowych. WSA podkreślił, że z przepisów tych nie wynika zobligowanie dyrektora do współdziałania z wójtem w kwestii określania lub przyznawania dodatków do wynagrodzenia.

Czytaj także: Nauczyciele oceniają ministra: brak promocji do następnej klasy >>>

Rada może określić stawki, ale nie ograniczyć kompetencje

Sąd podkreślił, że akty prawa miejscowego muszą mieć wyraźną postawę prawną zawartą w ustawie, a ich treść musi mieścić się w określonych ramach. Taką podstawą jest art. 30 ust. 6 pkt 1 ustawy Karta Nauczyciela, który stanowi dla rady gminy upoważnienie do określenia wysokości stawek dodatków (za wysługę lat, motywacyjnego, funkcyjnego, w tym z tytułu sprawowania funkcji wychowawcy klasy, oraz za warunki pracy) oraz szczegółowych warunków ich przyznawania. Przepis ten jednak nie zawiera umocowania do ograniczenia ustawowych kompetencji dyrektora jako pracodawcy. Dlatego też WSA uznał za naruszające prawo w sposób istotny te przepisy uchwały, które nakazywały dyrektorowi podejmowanie decyzji dotyczących dodatków w uzgodnieniu z wójtem.

 

Na dodatek wypływają tylko ustawowe kryteria

Jedyną z przesłanek, która miała być brana pod uwagę przy ustaleniu wysokości dodatku funkcyjnego dyrektora było "angażowanie rodziców w realizację remontów i utrzymanie poprawnego stanu technicznego szkoły, jak również wyposażenie pracowni i pomieszczeń szkolnych". Natomiast zgodnie z art. 30 ust. 2 ustawy Karta Nauczyciela, wysokość dodatków jest uzależniona od okresu zatrudnienia, jakości świadczonej pracy i wykonywania dodatkowych zadań lub zajęć, powierzonego stanowiska lub sprawowanej funkcji. WSA wskazał, że wysokość dodatków musi być kształtowana z poszanowaniem powyższej regulacji prawnej. Ta zaś odwołuje się do statusu lub działań podmiotu, któremu dodatek ma być przyznany. Dlatego też nie można wprowadzać dodatkowych, pozaustawowych kryteriów różnicujących jego wysokość. Ponadto kryterium angażowania rodziców jest niezależne od dyrektora. Efekt jego starań jest nieprzewidywalny i nie ma on żądnego realnego wpływu na podejmowane przez nich działania. 

Wyrok WSA w Krakowie z 25 czerwca 2020 r., sygn. akt III SA/Kr 985/19