Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Międzynarodową Organizację Pracy (MOP) kobiety pracujące w sektorze publicznym w krajach Unii Europejskiej były szczególnie mocno dotknięte przez ostatnie cięcia w pracy, w szczególności jeśli chodzi o zarobki. Daniel Vaughan-Whitehead, starszy doradca Warunków Pracy i Programu Zatrudnienia MOP, twierdzi, iż ponieważ zwykle kobiety mogły znaleźć więcej lepszych miejsc pracy w sektorze publicznym, to są one szczególnie narażone w sytuacji, gdy sektor wdraża procedury oszczędnościowe. Badanie pokazuje, że kobiety we Francji, Irlandii, Holandii, Szwecji i Wielkiej Brytanii mają najwięcej do stracenia z powodu jej dużego uzależnienia (od 45 do 50 procent) w sektorze publicznym na rzecz zatrudnienia, zwłaszcza na wyższych stanowiskach. W Wielkiej Brytanii, 28 procent kobiet w sektorze publicznym jest uważane za "lepiej wykształcone," w porównaniu z 18 proc. w sektorze prywatnym. Na przykład na Litwie liczba lepiej wykształconych kobiet pracujących w publicznym sektorze pracy jest dwukrotnie wyższa niż liczba pracujących w sektorze prywatnym. Nawet dla nisko-wykwalifikowanych, wynagrodzenia w sektorze publicznym były wyższe niż w sektorze prywatnym.

 

 

 

Źródło: www.ilo.org