Pracownik, który spędza w ciągu dnia tylko godzinę na przerwach na papierosa, mógłby równie dobrze pójść na miesięczny urlop. W ciągu roku traci w ten sposób łącznie aż 29 dni. Ostatnio Work Service, warszawskie biuro pośrednictwa pracy, oszacowało, że palacze kosztują pracodawców ponad 22 mln zł dziennie.

Dlatego coraz więcej firm wprowadza u siebie restrykcyjne ograniczenia zniechęcające zatrudnionych do przerw na papierosa.

– Pracodawca ma prawo wprowadzić zakaz palenia w czasie i w miejscu pracy – mówi Agata Mierzwa, adwokat z kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka. – Pracodawca jest także uprawniony do zakazania samowolnego udzielania sobie przez pracowników przerw lub opuszczania stanowiska pracy.

Więcej: http://prawo.rp.pl

Źródło: Rzeczpospolita, stan z dnia 23 sierpnia 2015 r.