Regulamin wynagradzania ustalony przez pracodawcę jednostronnie, bez udziału związków zawodowych, nie jest źródłem prawa pracy.
Nie ustają dyskusje o regułach określania wynagrodzeń pracowników samorządowych. Przypomnijmy, że od 1 stycznia zmieniły się podstawy określania ich płacy. Zgodnie z art. 39 ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 223, poz. 1458), pracodawca w regulaminie wynagradzania określi wymagania kwalifikacyjne i warunki wynagradzania, w tym maksymalny poziom wynagrodzenia zasadniczego. Wątpliwości dotyczyły tego, czy w urzędach, w których są układy zbiorowe, trzeba wprowadzać regulaminy wynagradzania. W opinii Rzecznika Praw Obywatelskich regulaminy wynagradzania wydawane na podstawie art. 39 nie są źródłem prawa pracy, bo ze względu na tryb ich tworzenia nie mają umocowania w katalogu konstytucyjnie określonych źródeł prawa. Zgodnie z k. p. regulaminy wynagradzania są ustalane przez pracodawcę, ale uzgadniane z zakładowymi organizacjami związkowymi, chyba że takie w firmie nie działają. Całkowite pominięcie czynnika społecznego, mimo że jest u pracodawcy, i jednostronne wydanie regulaminu wynagradzania może oznaczać jego nieskuteczność.
Źródło: Rzeczpospolita, Magdalena Januszewska, 26 października 2009 r.