Zdarza się, że kobieta na urlopie wychowawczym rodzi dziecko. Wtedy nie ma prawa do urlopu macierzyńskiego, ale może pobierać zasiłek macierzyński.
Zgodnie bowiem z art. 29 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa zasiłek ten przysługuje również ubezpieczonej, która rodzi dziecko w czasie urlopu wychowawczego. Świadczenie przysługuje przez okres równy długości urlopu macierzyńskiego. Obecnie, gdy urodzi się jedno dziecko, jest to 20 tygodni, gdy bliźnięta – 31, trojaczki – 33. Z tym, że dotyczy to sytuacji, w której okres ten jest dłuższy niż pozostała część urlopu wychowawczego. Jeżeli pełny wymiar macierzyńskiego wykracza poza udzielony urlop wychowawczy, to pracownicy przysługuje zasiłek przez 20, 31, 33, 35 lub 37 tygodni liczonych od dnia porodu. Jeśli więc kobieta urodzi drugie dziecko w czerwcu 2010 r., a urlop wychowawczy kończy się jej w sierpniu, to zasiłek będzie dostawać tylko przez 20 tygodni. Wystarczy przekroczenie choćby o jeden dzień. Inaczej jest jednak, gdy cały okres macierzyńskiego przypada w trakcie trwania urlopu wychowawczego. W takim wypadku wypłata zasiłku macierzyńskiego jest skracana o dwa tygodnie.
Źródło: Rzeczpospolita, Magdalena Januszewska, 15 czerwca 2010 r.