Sędziowie Sądu Najwyższego zajmą się sprawą, która może mieć ogromne znaczenie dla ponad 2 mln osób zatrudnionych obecnie na umowach o pracę na czas określony. SN rozstrzygnie, czy mogą kwestionować przed sądem pracy rozwiązanie ich umowy przed czasem. Obecne przepisy dają takie prawo wyłącznie zatrudnionym na czas nieokreślony.

Polecamy: Co raz mniej spraw w sądach dot. zwolnień

Opinia prof. Arkadiusza Sobczyka, z Uniwersytetu Jagiellońskiego:

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że zatrudnieni na czas określony powinni mieć takie samo prawo do kwestionowania wypowiedzenia ich umowy przed czasem jak osoby zatrudnione na czas nieokreślony. Nie ma bowiem znaczenia rodzaj umowy. Różnią się one wyłącznie tym, że w jednej został przewidziany termin, po upływie którego ulega ona rozwiązaniu. Myślę, że system w tym zakresie powinien być inaczej skonstruowany i prawo do kwestionowania przed sądem wypowiedzenia powinno zależeć nie od rodzaju umowy, ale wielkości firmy, z której został zwolniony pracownik. 

Więcej w "Rzeczpospolitej" >>>