I. Wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2017 roku.

Stanowisko BCC wobec płacy minimalnej, jednolitej w całym kraju, pozostaje niezmienione – uważamy, że jest to instrument przynoszący negatywne skutki dla gospodarki, w szczególności zwiększający rozmiary szarej strefy oraz/lub poziom bezrobocia w regionach najmniej rozwiniętych gospodarczo, „wypychający“ poza oficjalne zatrudnienie osoby bez kwalifikacji, które nie są w stanie zarobić na utrzymanie swojego stanowiska pracy w wielu małych firmach, działających na lokalnych rynkach. Jeżeli ewentualnie dyskutować o płacy minimalnej – to różnej w poszczególnych regionach.

Biorąc pod uwagę bieżące realia, tj. zapisy ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, BCC skłonny jest uznać zwiększenie tego wynagrodzenia w 2017 roku do minimalnej kwoty wynikającej z wyliczeń ustawowych, czyli do wysokości 1862 zł.

Czytaj: BCC: prezydencki projekt zmian w systemie emerytalnym jest niebezpieczny dla gospodarki i społeczeństwa

Inne argumenty, jakie skłaniają naszą organizację do negatywnej oceny skutków podwyższenia płacy minimalnej w 2017 roku wyżej niż „konieczność ustawowa“, są następujące:

- Nominalny wzrost płacy minimalnej w ostatnich dziesięciu latach wyniósł ok. 105%,

- W tym okresie inflacja wyniosła ok. 25%, zatem realny wzrost płacy minimalnej to ok. 80%,

- Zagregowany wzrost wynagrodzeń w podobnym okresie wyniósł zaledwie ok. 40%,

- W 2015 roku proporcja płacy minimalnej do średniego wynagrodzenia to ok. 45%, a więc powyżej przeciętnej dla tych państw europejskich, które w ogóle wyznaczają płacę minimalną,

- Od ok. półtora roku mamy w Polsce deflację, która najprawdopodobniej potrwa jeszcze szereg miesięcy, zatem podnoszenie minimalnego wynagrodzenia będzie w sposób nieuzasadniony wykraczać poza jego charakter socjalny, redukujący ryzyko pogorszenia sytuacji materialnej osób zatrudnionych za minimalne wynagrodzenie, ze względu na wzrost cen,

- Wskaźnik wzrostu PKB za I kw. 2016 mierzony kw./kw. jest ujemny, co stanowi poważne ostrzeżenie przed przyjmowaniem nazbyt optymistycznej, rządowej prognozy wzrostu gospodarczego na przyszły rok. Wymaga to ostrożniejszego i bardziej konserwatywnego planowania płac w przez przedsiębiorców w wielu firmach, szczególnie tych słabszych rynkowo, mających niepewną perspektywę sprzedaży dóbr i usług w 2017 roku.

Dodatkowo, obciążenia wynikające z ewentualnej, przyszłorocznej podwyżki minimalnego wynagrodzenia za pracę wzrosną, tak dla firm jak i całej gospodarki, w związku z powiązaniem z nią tempa waloryzacji nowoustanowionej, obligatoryjnej stawki godzinowej za pracę.

II. Wzrost emerytur i rent w 2017 roku.

Ze względu na przewidywane duże napięcia w budżecie państwa w 2017 roku, a także utrzymującą się deflację oraz przewidywany bardzo niski poziom inflacji w bieżącym i 2017 roku, wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2017 roku powinien wynieść nie więcej niż wynika to z ustawowego algorytmu, tj. 0.24 proc.

Zobacz: BCC popiera zmiany w prawie mające polepszyć sytuację opiekunów osób niepełnosprawnych

Jednocześnie zgadzamy się z rządowym zamiarem jednorazowego, kwotowego zwiększenia najniższych świadczeń rentowo-emerytalnych pod warunkiem, że nie zagrozi to stabilności finansów publicznych.

III. Wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej, w tym w państwowej sferze budżetowej, w 2017 roku.

BCC nie uważa za zasadne przedstawienia propozycji dotyczącego wzrostu wynagrodzeń w gospodarce narodowej w 2017 roku, ponieważ wysokość ta będzie stanowić przede wszystkim wypadkową indywidualnych decyzji podmiotów gospodarczych i innych, działających na terenie Polski.

Jeżeli chodzi o propozycję dot. wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej – nasze stanowisko uzależnione będzie od możliwości budżetowych państwa oraz proponowanej na tej podstawie przez ministra finansów ewentualnej zmiany wielkości ogólnego funduszu wynagrodzeń sfery budżetowej.

Zwracamy się do Rządu z prośbą o rozważenie powyższych argumentów przy podejmowaniu decyzji dotyczących wysokości wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, wysokości płacy minimalnej oraz waloryzacji rent i emerytur w 2017 roku.