Naruszenie przepisów o obowiązku informacyjnym w sprawie zmiany regulaminu pracy nie powoduje jego unieważnienia - stwierdził Sąd Najwyższy. W przypadku pracowników wyszkowskiego szpitala informacja była wystarczająca, a pracownikom zaproponowano nowe warunki pracy w sposób dostatecznie konkretny.
Sto pielęgniarek ze szpitala w Wyszkowie wniosło do sądu pozew o unieważnienie nowego regulaminu wynagradzania oraz podjęcie negocjacji w tej sprawie.
Spór powstał w momencie, gdy przedstawiono sześciu związkom zawodowym projekt nowego regulaminu wynagradzania. Zawierał on niezmienione wynagrodzenie zasadnicze, natomiast zmienione zostały dodatki za pracę w nocy i święta.
Pięć organizacji związkowych nie zgodziło się na tę zmianę, tylko jeden związek (który powstał w trakcie konsultacji i składał się z pracowników administracyjnych) zaakceptował regulamin. Skarżące twierdziły, że opinia negatywna jednego ze starych związków zawodowych, który był reprezentatywny, jest wiążąca dla pracodawcy.
Oddalenie pozwu
Pracodawca poczuł się zwolniony z dalszych konsultacji i zmiany wprowadził w lipcu 2012 roku. Pracownicy otrzymali indywidualne pisma, które odsyłały do zapisów regulaminu.
Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie pielęgniarek nie jest zasadne, gdyż pracodawca wypełnił wymagania zawarte w art. 30 § 5 ustawy o związkach zawodowych. Według tego przepisu, jeżeli w sprawie ustalenia regulaminu wynagradzania (...) organizacje związkowe albo organizacje związkowe reprezentatywne nie przedstawią wspólnie uzgodnionego stanowiska w terminie 30 dni, decyzje w tych sprawach podejmuje pracodawca, po rozpatrzeniu odrębnych stanowisk organizacji związkowych.
Sąd uznał także, że nie została złamana zasada, mówiąca, że wypowiedzenie warunków pracy lub płacy uważa się za dokonane, jeżeli pracownikowi zaproponowano na piśmie nowe warunki (art. 42 ust. 2 k.p.).
Informacja była wystarczająca
Pielęgniarki złożyły apelację, ale i ta została oddalona. Sąd Okręgowy stwierdził, że informacje zawarte w wypowiedzeniach były wystarczające.
Pełnomocnik powódek złożył skargę kasacyjną, w której zawarł zarzuty nieważności regulaminu, niedopełnienia obowiązku informacyjnego oraz nieprzedstawienia nowych warunków pracy.
Sąd Najwyższy 8 września br. nie zgodził się z tymi zarzutami. Według SN, pojęcie związkowe organizacje reprezentatywne było właściwie zrozumiane w wyrokach dwóch sądów. W szpitalu wyszkowskim była jedna reprezentatywna organizacja związkowa i pracodawca nie musiał czekać, aż się porozumieją inne związki ze sobą.
- Naruszenie przepisów o obowiązku informacyjnym w sprawie zmiany regulaminu nie powoduje unieważnienia jego zapisów - stwierdziła sędzia Romualda Spyt.
Pracownikom zaproponowano nowe warunki pracy w sposób dostatecznie konkretny - dodał SN. - Regulamin został przedstawiony do publicznej wiadomości. - Jeżeli pracownicy poczuli się pogubieni w sytuacji, to związki zawodowe powinny wyjaśnić im, na czym polegają zmiany - dodała sędzia Spyt. - Szpital nie musiał wyjaśniać, na czym polegają zmiany w każdym indywidualnym przypadku.
Pielęgniarki są zawiedzione i pokrzywdzone wyrokiem, gdyż uważają, że zarząd szpitala wprowadził je w błąd.
Wyrok SN z 8 września 2015 r., sygnatura akt I PK 234/14
Katarzyna Żaczkiewicz-Zborska