Wśród nowo zdiagnozowanych w 2012 roku zakażeni w ten sposób stanowili tylko 8 procent wszystkich. Były to 34 osoby.

Spadkowi tej liczby sprzyja większa świadomość zagrożeń wynikających z dzielenia się strzykawkami. Narkotyki częściej brane są drogą wziewną lub w postaci tabletek. Uzależnieni zakażają się częściej poprzez ryzykowne kontakty seksualne po narkotyku.

Potwierdzają to także dane Agencji Unii Europejskiej ds. Narkotyków w Lizbonie.

Cały artykuł www.rp.pl