Organizacja wspiera dzieci cierpiące na choroby zagrażające ich życiu. Wolontariusze spełniają ich materialne i niematerialne marzenia, między innymi organizują spotkania ze znanymi artystami i sportowcami, przygotowują wymarzone wyjazdy np. do Disneylandu, ale także szukają sponsorów, którzy ufundują dzieciom komputer, lalkę czy instrument muzyczny. 

Sporym problemem w działalności fundacji jest brak wolontariuszy. Jak powiedział zastępca koordynatora i wolontariusz poznańskiego oddziału Mateusz Mostowski, sprawia to, że realizacja marzeń trwa czasem bardzo długo. Tymczasem w przypadku ciężko chorych dzieci czas jest bardzo istotny. 

Aby to zmienić Fundacja Mam Marzenie poszukuje osób, które chciałyby wspierać jej działalność. 

 [-OFERTA_HTML-]



Mateusz Mostowski podkreślił, że wolontariuszem może zostać każdy, kto ma w sobie empatię i chęć do niesienia pomocy innym. Sam działa w fundacji od około 6 lat.
- Aby zostać wolontariuszem nie trzeba mieć żadnych specjalnych predyspozycji, nie jest też ważny wiek. W fundacji działają zarówno uczniowie i studenci, jak i osoby pracujące, oraz emeryci. Na początku wystarczy poświęcić na działalność w fundacji 2-3 godziny tygodniowo – powiedział. 

Jak wyjaśnił praca wolontariusza rozpoczyna się od poznania chorego dziecka i wysłuchania, jakie są jego marzenia.
- Później trzeba poszukać sponsora i zadbać o całą oprawę spełnianego marzenia – czasem jest nim po prostu wyjazd do kawiarni” – powiedział. Wolontariusze poznańskiego oddziału fundacji spełnili do tej pory blisko 700 marzeń. 

Obecnie oddział zrzesza około 25 wolontariuszy, około 20 kolejnych osób wspiera ich pracę. Mateusz Mostowski podkreślił, że poszukiwani są wolontariusze także do innych oddziałów w Polsce, które niejednokrotnie zrzeszają zaledwie kilka osób. Fundacja Mam Marzenie powstała w 2003 roku. Od 2007 roku działa na terenie całej Polski i obecnie posiada 16 oddziałów. (pap)