Minister Edukacji i Nauki sporządził kolejny - drugi już w tym miesiącu, czwarty w tym roku - wykaz czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych. - Mamy kolejny wykaz czasopism z kapelusza. Dzisiaj minister podniósł punktację ponad 100 czasopismom - np. "Pedagogice Katolickiej" do 100 pkt - komentuje prof. Emanuel Kulczycki na Twitterze. Podkreśla że w tym roku minister podniósł punkty tysiącowi czasopism, a dodał do listy ponad 500.

Czytaj:
Znów zmiany na liście czasopism naukowych - niektóre sporo zyskują>>
Po wrzutkach na listę czasopism ewaluacja uczelni może rozstrzygnąć się w sądzie>>

 

Zmiany z inicjatywy ministra

Tryb opracowania nowego wykazu był podobny do tego z lutego - pominięto procedurę ustawową oraz opiniowanie przez Komisję Ewaluacji Nauki. Ustawa 2.0 mocno zmodyfikowała zasady ewaluacji działalności naukowej – to, jaką kategorię przyzna się dyscyplinie naukowej na danej uczelni, będzie kluczowe nie tylko ze względów finansowych.

Zaważy na przetrwaniu danego ośrodka, bo to od tego zależeć będzie m.in. możliwość nadawania stopni i tytułów, akademicki charakter uczelni, możliwość prowadzenia szkół doktorskich, czy choćby samodzielność przy tworzeniu kierunków studiów. Wszystkie ośrodki z kategorią niższą niż B+ takie uprawnienia stracą.

 

 

 

- To kontynuacja zmian, które ogłoszono na początku grudnia, podwyższono punktację wielu czasopism - mówi dr hab. Grzegorz Krawiec, prof. Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. - Skutek jest taki, że już zupełnie nie opłaca się publikować rozdziałów w monografiach, trzeba się zastanowić, co dalej z takimi publikacjami - mówi. - Za to minister robi to, co zapowiedział, zwiększa punktacje pism polskich. Tak czy inaczej, trzeba pomyśleć nad nowymi zasadami ewaluacji, prof. Włodzimierz Bernacki zapowiedział, że będzie ona przeprowadzana według sześciu, a nie trzech kryteriów, natomiast nie wiadomo na razie, jakie to będą kryteria - tłumaczy.