Na uczelniach zakończyła się pierwsza tura rekrutacji na studia. Jeżeli chodzi o wybór kierunków, tegoroczni maturzyści nie zaskakują - preferencje nie zmieniły się szczególnie od poprzedniego roku.

 

NSA: Brak podpisów całej komisji rekrutacyjnej nie jest błędem>>

 

Największa konkurencja na japonistyce

Na UJ najwięcej kandydatów zarejestrowało się na psychologię wykładaną na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej - 1799 osób, które walczą o 220 miejsc. Od lat niezmiernie popularnym kierunkiem pozostaje także prawo – aplikacje złożyło 1682 kandydatów (przygotowano 400 miejsc). Z kolei psychologię na Wydziale Filozoficznym studiować chce 1160 osób. Kierunek lekarski wybrały 1134 osoby. O 28 miejsc walczyło tam aż 456 kandydatów, co daje wynik ponad 16 osób na miejsce.

 

 

 

Na Uniwersytecie Warszawskim do najpopularniejszych kierunków należały w tym roku: ekonomia, finanse i rachunkowość, informatyka i ekonometria (blisko 3,8 tys. zarejestrowanych osób); psychologia (2,4 tys.); zarządzanie (2,3 tys.); filologia angielska – English Studies (2 tys.); zarządzanie finansami i rachunkowość (1,7 tys.). Najwięcej kandydatów na jedno miejsce było na kierunkach: orientalistyka – japonistyka (28 osób); orientalistyka – sinologia (20 osób); chemia medyczna (17 osób); psychologia (15 osób); filologia angielska – English studies (14 osób).

 

- W 2017 roku  zaczęliśmy wprowadzać dużą zmianę programową praktycznie na każdym kierunku, czyli na prawie, administracji i prawie finansowym i skarbowości. W większości przypadków jesteśmy w drugim roku tej reformy. Oczywiście największym zainteresowaniem cieszy się prawo. Na tym kierunku od kilku wszystkie przedmioty były obowiązkowe. Student musiał zdawać wszystko bez wyjątku i z żadnego przedmiotu nie mógł zrezygnować. Zdecydowaliśmy, że taka sytuacja nie może się dłużej utrzymywać, ponieważ student powinien mieć większy wpływ na kształtowanie programu. Tym samym wprowadziliśmy nowy podział przedmiotów, na podstawowe, kierunkowe i specjalizacyjne - mówił dr hab. Sławomir Żółtek, zastępca dziekana WPIA UW.

 

Prawo popularne w Toruniu i Poznaniu

Prawo jest popularnym kierunkiem również na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu - na kierunku zarządzanie i prawo w biznesie średnia, jeżeli chodzi o kandydatów, wynosiła 11,96 os/msc. Biorąc pod uwagę bezwzględną liczbę chętnych, najwięcej osób chce studiować na następujących kierunkach: Psychologia, Prawo, Filologia angielska, Zarządzanie i prawo w biznesie oraz Informatyka.

 

Wydział prawa UW zmienia program studiów>>

 

- Prowadzone przez nas kierunki studiów cieszyły się i cieszą dużym zainteresowaniem maturzystów. W razie problemów związanych z naborem reagujemy modyfikując naszą ofertę dydaktyczną. Na przykład, w miejsce zarządzania i marketingu zostało wprowadzone prawo i zarządzanie w biznesie. Moglibyśmy natomiast przyjąć większą liczbę studentów na I rok studiów prawniczych, zarówno stacjonarnych, jak i niestacjonarnych. Tu zjawisko niżu demograficznego jest słabo widoczne. Chętnych na podjęcie tych studiów jest znacznie więcej. My ograniczyliśmy nabór na studia stacjonarne i niestacjonarne, mając na uwadze wymogi nowej ustawy - mówił Prawo.pl prof. Roman Budzinowski, dziekan WPiA UAM

 

Oprócz prawa popularne na UAM są:

  • Filologia, specjalność filologia norweska 25,17os./msc.
  • Filologia, specjalność filologia szwedzka 18,25 os./msc.
  • Filologia, specjalność filologia koreańska 11,73 os./msc.
  • Psychologia 11,37 os./msc.

 

Na UMK w Toruniu - w przeliczeniu na jedno miejsce najwięcej kandydatów zarejestrowało się na filologię angielską (11 osób na miejsce), psychologię (8), japonistykę (8), weterynarię (7), logistykę (7), farmację (6), komunikację i psychologię w biznesie (6), optykę okularową z elementami optometrii (6), biologię sądową (6) i kosmetologię (6). Statystyka nie obejmuje kierunku lekarskiego, na którym nie wyznaczono jeszcze limitu miejsc, ale co roku to właśnie na tym kierunku rywalizacja jest największa.