Wątpliwości ZNP wzbudził fragment: "Każdy nauczyciel jest zobowiązany indywidualizować pracę w grupie. Dlatego musi dostosować metody pracy do potrzeb i możliwości dzieci. Zatem nauczyciel, który będzie pracował w klasie, w której są uczniowie zapisani do klasy pierwszej po raz drugi, będzie wzbogacał program nauczania o dodatkowe treści oraz korzystał z dodatkowych materiałów edukacyjnych”.
"Resort edukacji przerzuca ciężar wprowadzania nowych rozwiązań związanych z obowiązkiem szkolnym dziecka od 7. roku życia na nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej" - komentują związkowcy". Alarmują, że skutkiem zmian w ustawie o systemie oświaty bedzie spadek zatrudnienia, brak miejsc w przedszkolach oraz obniżenie subwencji oświatowej od ok. 1,6 mld zł.
ZNP o reformie edukacji: wywołuje dużo negatywnych emocji>>
Dowiedz się więcej z książki | |
Ustawa o systemie oświaty. Komentarz
|