Opinię taką szefowa resortu wygłosiła podczas seminarium „Edukacja dla dorosłości” zorganizowanego w czwartek przez Instytut Badań Edukacyjnych (IBE) w ramach cyklu „Badania i polityka edukacyjna”.

Podczas spotkania podstawą do rozmów były wyniki badań przeprowadzonych w Instytucie Badań Edukacyjnych, w tym m.in.: Czytelnictwo dzieci i młodzieży; Stan opanowania przez uczniów liceów umiejętności wymaganych przez podstawę programową do nauczania języka polskiego; Dydaktyka literatury i języka polskiego w gimnazjum w świetle nowej podstawy programowej.

W trakcie seminarium dyskutowano nad funkcją wychowawczą współczesnej szkoły, szczególnie podczas lekcji języka polskiego. Jak zgodnie przyznano zajęcia z języka polskiego zajmują bowiem szczególne miejsce w procesie nauczania. Łączą one kształcenie praktycznych umiejętności komunikacyjnych z formowaniem osobowości oraz oddziaływaniem na emocje młodych ludzi.

Uczestnicy starali się odpowiedzieć na pytania, jakie są cele wychowawcze szkoły i w jakim stopniu celom tym powinna służyć dydaktyka języka polskiego. Rozmawiano także o tym, w jaki sposób kształtować etyczną wrażliwość językową i jak w praktyce uczyć mówienia o wartościach.

W dyskusjach uczestniczyła również minister edukacji Anna Zalewska, której, jako polonistce, temat literatury i czytania przez młodzież jest szczególnie bliski. – Pragniemy przekonać nauczycieli, szczególnie tych zajmujących się edukacją najmłodszych dzieci, że warto zaczynać dzień od czytania książki – podkreśliła minister Anna Zalewska. – Naprawdę nie ma nic lepszego niż codzienne czytanie z dzieckiem w szkole, a do czytania innym dzieciom warto angażować także samych uczniów – dodała szefowa MEN.

Minister edukacji podczas spotkania przypomniała, że obecnie w całym kraju trwa ogólnopolska debata dotycząca zmiany systemu oświaty. – Dyskutujemy i słuchamy. Zachęcamy wszystkich państwa do przekazywania nam uwag i wskazówek, w jaki sposób zmieniać edukację – powiedziała Anna Zalewska.