Swoje oferty połączą: Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe (GWO) i wydawnictwo Nowa Era. Zajmą się pakietami materiałów dla uczniów czwartych klas podstawówki i pierwszych klas gimnazjów, którzy zostaną objęci reformą w 2015 r.
– Oczywiście, że jest to odpowiedź na reformę podręcznikową. W żadnym razie nie decydujemy się na pełną konsolidację, tylko łączymy ofertę – mówi nam rzecznik GWO Paweł Mazur. – To oznacza, że od przyszłego roku szkolnego będziemy oferować wspólne pakiety podręczników dla klas objętych dotacjami na zakup książek. Wiemy doskonale, że szkołom łatwiej będzie zamówić od razu komplet i stąd nasz pomysł na wspólną ofertę – dodaje. Trudniej jednak będą mieli wydawcy mali, wyspecjalizowani w konkretnych rodzajach podręczników. Albo zaczną upadać, albo również będą musieli połączyć siły.

ZNP: większość nauczycieli krytykuje "Nasz Elementarz">>

Są też inne pomysły, by poradzić sobie z kryzysem na rynku wydawniczym. Część wydawców chce przekonać samorządy, by wybrały przygotowane przez nich książki.
- Dla części samorządów, którym zależy na jakości nauki, to nie będzie ogromny wydatek – przekonuje Jarosław Matuszewski z Polskiej Izby Książki. Małe wydawnictwa stawiają natomiast często na marketing bezpośredni - przedstawiciele przedsiębiorców oferują swoje produkty w szkołach.

MEN wyjaśnia, jak rozliczyć dotację na podręcznik>>