Jeden z rodziców zwrócił się do dyrektora szkoły podstawowej z wnioskiem o udostępnienie mu treści decyzji odmawiających udzielenia uczniom zezwolenia na indywidualny tok nauki.

W odpowiedzi dyrektor wyjaśnił, iż decyzja administracyjna niewątpliwie jest dokumentem urzędowym, ale to nie jest wystarczająca przesłanka do udostępnienia jej w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Rodzic wniósł skargę na bezczynność dyrektora do sądu administracyjnego. WSA uznał skargę za zasadną.

W ocenie sądu nie budzi wątpliwości, że wnioskowana informacja posiada walor informacji publicznej.

O zakwalifikowaniu określonej informacji jako podlegającej udostępnieniu na podstawie ustawy decyduje treść i charakter żądanej informacji.

Bez wątpienia informacją publiczną jest między innymi treść i postać dokumentów urzędowych, w szczególności treść aktów administracyjnych i innych rozstrzygnięć, dokumentacji przebiegu i efektów kontroli oraz wystąpień, stanowisk, wniosków i opinii podmiotów ją przeprowadzających, jak również treści orzeczeń sądów powszechnych, Sądu Najwyższego, sądów administracyjnych, sądów wojskowych, Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Stanu.

Decyzja o odmowie udzielenia zezwolenia uczniowi na indywidualny program lub tok nauki, jest władczym rozstrzygnięciem organu szkoły w stosunku do ucznia.

Jest ona zatem dokumentem urzędowym, którego treść jest informacją publiczną – wyjaśnił sąd.

Wyrok WSA w Bydgoszczy z 4 lipca 2016 r., sygn. akt II SAB/Bd 58/16, nieprawomocny