Publiczny żłobek w jednej z rzymskich dzielnic poważnie potraktował wytyczne dotyczące polityki równościowej, walki z homofobią oraz zapobieganiu przemocy wobec kobiet. W biblioteczce znalazły się książeczki opisujące m.in. dzieci wychowywanych przez dwie matki, ojca, który ma chłopaka, oraz chłopca czującego się dziewczynką.

Pełnomocnik ds. praw rodziny: przedszkole ma edukować, a nie kształtować poglądy>>

Pomysł nie wzbudził szczególnego zachwytu.
"Rodzice zaczęli protestować, tłumacząc dyrektorce żłobka, że nie życzą sobie, by ich dzieci w tak młodym wieku poddawane były edukacji seksualnej bez ich wiedzy, a szczególnie tak nieznośnie podlanej sosem gender." - relacjonuje wydarzenia "Rzeczpospolita". Protestujący zwrócili się o pomoc do organizacji broniącej praw rodziców do wyboru programu, którego uczą się ich dzieci.

Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 24 listopada 2014 r.

RPO: program nauczania nie musi być zgodny z poglądami rodziców>>