Zmiany wprowadzi nowelizacja rozporządzenia w sprawie szczegółowej organizacji publicznych szkół i publicznych przedszkoli - nad jej projektem pracuje obecnie resort edukacji.
Większa klasa na wniosek rodziców
Limit uczniów w klasach I-III to pomysł poprzedeniej ekipy rządzącej, która chciała w ten sposób przygotować szkoły na przyjęcie młodszych, sześcioletnich uczniów. Rząd Prawa i Sprawiedliwości przywrócił poprzednie regulacje dotyczące wieku rozpoczęcia nauki, ale pozostawił regulacje ograniczające liczebność klas do 25 uczniów.
Większe oddziały dyrektor musi podzielić tak, by nie przekraczały tego limitu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy do klasy przyjęto nie więcej niż 2 uczniów - rodzice (rada oddziałowa), którym zależy na nierozdzielaniu dzieci, mogą wystąpić z wnioskiem o utrzymanie takiej 27 osobowej klasy.
Dyrektor mógł przychylić się do tej propozycji, rozporządzenie wymagało natomiast, by w takim przypadku zatrudnił asystenta nauczyciela.
Przepisy mniej restrykcyjne
Ostatnia nowelizacja ustawy o systemie oświaty likwiduje to stanowisko, więc takiej możliwości już nie będzie. Jednym z ubocznych skutków tej zmiany będzie złagodzenie wymogów dotyczących liczebności pierwszych klas podstawówki.
Dyrektor nie będzie już musiał dzielić klasy w przypadku, gdy zwiększy się ona o dwie osoby. Będzie to opcjonalne i zależne od jego decyzji.
Oznacza to, że uchylony zostanie przepis dotyczący wspomnianego wniosku rady oddziałowej. Rodzice nie będą mieli wpływu na decyzję dyrektora.
Klasa nadal nie będzie mogła liczyć więcej niż 27 osób, ale - co oczywiste - zniknie wymóg zatrudniania asystentów nauczycieli.
MEN stara się natomiast lepiej kontrolować to, ilu uczniów korzysta z opieki świetlicowej - w arkuszu organizacyjnym znajdzie informacja o ogólnej liczbie uczniów oraz o tym, ile stworzono grup.
Arkusz organizacyjny szkoły ze szczegółowymi danymi nauczyciela>>
Karta Nauczyciela. Komentarz>>