Chodzi o artykuł z 2010 opublikowany w "Fakcie". Tabloid twierdził w nim, że ostródzkim gimnazjum dochodziło do orgii, których skutkiem były ciąże kilku uczennic. Miasto pozwało autora artykułu, redaktora naczelnego oraz wydawcę, żądając przeprosin i zadośćuczynienia.
Budowanie marki i dobrej reputacji szkoły i przedszkola tematem AZDS>>
Wygrało w sądach pierwszej i drugiej instancji, ale gazeta złożyła kasację, twierdząc, że miasto nie może występować z powództwem, skoro to nie ono zostało obrażone.
SN nie zgodził się z tą argumentacją. Podkreślił, że szkoła nie jest odrębnym podmiotem wobec prowadzącej ją jednostki, a nierzetelny artykuł naruszył również dobra osobiste miasta.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 4 lutego 2015 r.
Zwyzywał nauczyciela na Facebooku - sprawą zajmie się sąd rodzinny>>