Obecna architektura w praktyce uniemożliwia pracę na wielu stanowiskach w jednej szkole/placówce (jednostce) oraz nie jest odporna na awarie lokalnych komputerów, co powoduje liczne utraty danych przez jednostki, wymagające złożenia wniosku o odzyskanie danych do Ministerstwa Edukacji Narodowej (do MEN w roku 2015 wpłynęło ok. 4,5 tys. wniosków o odzyskanie utraconych danych) - wyjaśnia resort w uzasadnieniu.
Dlatego też chce wprowadzić jedną, centralną bazę danych. Uzupełniana będzie za pośrednictwem przeglądarki internetowej, co umożliwi równoczesną pracę na kilku stanowiskach. Szybciej przebiegać będzie również samo wprowadzanie danych, ponieważ nie trzeba będzie wpisywać ich sekwencyjnie.
Ale to nie wszystkie ułatwienia, jakie planuje MEN, złagodzone zostaną także wymogi dotyczące uzyskiwania dostępu do baz danych SIO - po zmianach wystarczające będzie wpisanie loginu i hasła.
Reforma edukacji tematem Kongresu Edukacja i Rozwój>>