Jak przypomina "Gazeta Wyborcza", szkolny plecak nie powinien ważyć więcej niż 10 proc. wagi dziecka.
-  To rola rodziców, aby sprawdzali swoje dzieci. Co pakują do plecaka, czy nie mają za dużo niepotrzebnych książek - mówi Ewa Sówka z gorzowskiego sanepidu. Dodaje, że oblem nie leży w samej szkole, ale raczej w systemie nauczania. Jak pokazują kontrole sanepidu, zbyt ciężki plecak dźwiga co trzeci gorzowski uczeń. Więcej>>

Badania: 52 proc. uczniów w podstawówce nosi zbyt ciężki plecak>>