– Zapewnienia, że nikt nie straci pracy, są oszustwem. Nie jedynym zresztą, jakie padło z ust polityków PiS – mówi wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela. Minister Zalewska w lutym br. zapowiedziała 99 nowych etatów dla łódzkich nauczycieli. Okazuje się, że w tamtejszych szkołach pracę straci aż 272 pracowników szkoły.
Sytuacja nie wygląda optymistycznie także w Słupsku. Robert Biedroń w rozmowie z TVN24 podkreśla, że reforma edukacyjna zmusiła samorząd do zredukowania lub odebrania etatu ponad 50 pracownikom szkoły. Poza tym wygaszanie gimnazjów to gigantyczne koszty dla budżetu miasta. – Nie jest prawdą to, co mówiła minister edukacji Anna Zalewska, że reforma oświaty nie poniesie za sobą żadnych kosztów i nie będzie zwolnień. (...) Dzisiaj się okazuje, że król jest nagi. Że trzeba zwolnić w całej Polsce kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli. Kilka miliardów złotych samorządy wydadzą tak naprawdę w błoto, bo nie na tym powinna polegać reforma oświaty. – zauważył prezydent Słupska. Więcej>>

Źródło: Newsweek, stan z dnia 28 sierpnia 2017 r.

Zalewska: wszystkie szkoły są przygotowane do rozpoczęcia nowego roku>>