"Nowe przepisy powinny być znane zainteresowanym wystarczająco wcześnie, tak aby można było odpowiednio przygotować się do dostarczenia wymaganych produktów żywnościowych do szkół. Skarżący wskazują, że wejście w życie rozporządzenia zawierającego szczegółowe i rygorystyczne normy dotyczące żywności spowodowało w praktyce zamknięcie wielu sklepików szkolnych, a tym samym utratę pracy i możliwości zarobku przez wiele osób" - podkreśla RPO w wystąpieniu skierowanym do resortu zdrowia. Zauważa, że przedsiębiorcy ponieśli duże straty, ponieważ rozporządzenie weszło w życie, gdy złożyli już zamówienia na nowe produkty. Sceptycznie RPO podchodzi również do samej idei. "Głównym sposobem realizacji celu nowej regulacji, jakim jest ochrona zdrowia dzieci i młodzieży poprzez wypracowanie prawidłowych nawyków żywieniowych powinny być działania o charakterze edukacyjnym, skierowane zarówno do dzieci i młodzieży, jak i do rodziców. Obecnie cel omawianej regulacji nie jest realizowany, ponieważ ani uczniowie, ani ich rodzice nie są dostatecznie przygotowani do nowych przepisów." - zauważa i prosi ministra zdrowia o zajęcie stanowiska w tej sprawie.
Dowiedz się więcej z książki | |
Ustawa o systemie oświaty. Komentarz
|