Przed wyborami Zjednoczona Prawica przygotowała projekt ustawy budżetowej, który zakładał 12,3 proc. podwyżki dla nauczycieli. Według zapisów tego projektu kwota bazowa, na podstawie której wylicza się wynagrodzenia nauczycieli ma wynieść 4471,28 zł (obecnie jest to 3981,55 zł). Przełoży się to na średnie wynagrodzenie brutto, które wylicza się na podstawie art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2017 r. poz. 1189). Zakładając wzrost wynagrodzeń nauczycieli o około 12,3 proc., w przyszłym roku tabela wynagrodzeń minimalnych kształtowałaby się następująco:

  •     pensja nauczyciela początkującego - 4 143,87 zł brutto (obecnie 3690 zł brutto),
  •     pensja nauczyciela mianowanego -  4 368,47 zł brutto (obecnie 3890 zł brutto),
  •     pensja nauczyciela dyplomowanego - 5 109,65 zł brutto (obecnie 4550 zł brutto).

 

Zgodnie jednak z zasadą dyskontynuacji, konieczne będzie przygotowanie nowego projektu.

 

Likwidacja Karty Nauczyciela bez poparcia środowiska>>

 

Podwyżki od 12 do 30 proc.

Nie wiadomo, kto zostanie ministrem edukacji, najprawdopodobniej Prawo i Sprawiedliwość podejmie próbę sformowania rządu - jeżeli się nie powiedzie, minister zostanie wyłoniony pod koniec roku. Wtedy też przekonamy się, co z budżetem na 2024 r. Druga, jeżeli chodzi o liczbę zdobytych mandatów, Koalicja Obywatelska obiecała nauczycielom, że ich pensje wzrosną od 30 proc. (1500 zł więcej) w ciągu pierwszych 100 dni funkcjonowania nowego rządu. Lider KO obiecał też automatyczną rewaloryzację, co najprawdopodobniej oznacza zrekompensowanie nauczycielom skutków inflacji. Trochę inną propozycję ma Lewica, obiecuje 20-proc. podwyżkę pensji w budżetówce oraz coroczną waloryzację o wskaźnik inflacji. Trzecia Droga zapowiadała natomiast, że nauczyciele na start zarabiać będą średnią krajową, a ich wynagrodzenie będzie rosło wraz z doświadczeniem i sukcesami zawodowymi. Partie opozycyjne będą więc musiały ustalić wspólną wersję i odpowiednio zmodyfikować projekt ustawy budżetowej - najprawdopodobniej jednak nie uda się przeprowadzić całej procedury przed Nowym Rokiem.

Podstawowe kierunki realizacji polityki oświatowej państwa w roku szkolnym 2023/2024 >

 

  

Pakt dla edukacji

Przedstawiciele opozycji (z wyłączeniem Konfederacji) podpisali ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego tzw. Pakt dla edukacji, w którym określają cele, jakie wspólnie zrealizują w razie uzyskania większości parlamentarnej. Zadeklarowali wypracowanie rozwiązań poprawiających sytuację uczniów, studentów, nauczycieli, nauczycieli akademickich oraz pracowników administracji i obsługi, poprzez zadbanie o:

  1. Realną poprawę sytuacji materialnej nauczycieli, w tym nauczycieli akademickich poprzez powiązanie systemu wynagradzania ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce
  2. Poprawę warunków pracy nauczycieli i pracowników niepedagogicznych, odbiurokratyzowanie oświaty, modyfikację systemu oceny pracy oraz wyposażenie miejsc pracy nauczycieli
  3. Wzrost wynagrodzeń kadry naukowej uczelni i pracowników niebędących nauczycielami
  4. Dobre i racjonalne finansowanie edukacji poprzez wzrost i urealnienie nakładów budżetowych na edukację od przedszkoli po uczelnie wyższe
  5. Zmodyfikowanie podstawy programowej i uelastycznienie planów nauczania, by zapewnić równowagę między ilością wiedzy a umiejętnościami, kompetencjami i postawami, które szkoła XXI wieku powinna rozwijać
  6. Edukację opartą na autonomii i samodzielności szkół, bez politycznych wpływów, z możliwością współpracy z organizacjami społecznymi
  7. Edukację równych szans poprzez efektywne wsparcie dla uczniów i wychowanków oraz wprowadzenie zasady szkoły wsparcia i współpracy, a nie rywalizacji
  8. Podejmowanie decyzji w obszarze edukacji w oparciu o badania naukowców i ekspertów
  9. Prowadzenie rzeczywistego dialogu społecznego uwzględniającego stanowiska partnerów społecznych, w tym związków zawodowych działających w obszarze edukacji.

Czytaj też w LEX: Obietnice wyborcze w świetle instytucji przyrzeczenia publicznego >

To właśnie na realizację tego paktu liczy Związek Nauczycielstwa Polskiego. Jak mówi Prawo.pl jego prezes, Sławomir Broniarz, system oświaty nie potrzebuje kolejnych ewolucji, a mądrych zmian i spokojnego, fachowego podejścia, które doprowadzi do poprawy sytuacji nauczycieli i uczniów. - Nowym ministrem edukacji powinien być fachowiec, a nie osoba, która działa emocjonalnie i chce kosztem szkół poprawić sobie notowania. Musi to być praktyk z autorytetem wśród nauczycieli. Dość już też mamy ministrów, którzy zawsze wiedzą lepiej i nie są gotowi konsultować zmian i słuchać sugestii osób, którym leży na sercu dobro oświaty - mówi. Oczywiście - jak podkreśla prezes ZNP - kluczowe jest podniesienie wynagrodzeń nauczycieli i zapobieganie brakom kadrowym w szkołach.

- Filarem systemu edukacji powinna pozostać publiczna, samorządowa szkoła, bo pomaga to zapobiegać rozwarstwieniu społecznemu i zapewnia równość szans, w ostatnich latach widać wzrost znaczenia oświaty niepublicznej i edukacji domowej i te formy nadal powinny być dostępne, natomiast powinniśmy robić wszystko, by zapewnić lepszą jakość oświaty publicznej - wskazuje.

Czytaj w LEX: 

Awans zawodowy na stopień nauczyciela dyplomowanego - na nowych zasadach >

Awans zawodowy na stopień nauczyciela mianowanego - na nowych zasadach >

 

Trzecia droga - więcej autonomii, odchudzenie podstawy programowej

Trzecia Droga zapowiadała też, że 6 proc. polskiego PKB będzie przeznaczane na edukację, zapowiadała, że w każdej szkole pracował będzie psycholog, a nauczyciel ma mieć większą autonomię w nauczaniu. Partia chce też skrócenia ścieżki awansu i ograniczenia biurokracji i dofinansowania systemu szkoleń z budżetu.


Uczniom Trzecia Droga obiecała:

    1. Całkowitą reformę szkolnictwa z uproszczeniem podstawy programowej oraz większym naciskiem na naukę warsztatową i projektową.
    2. Osiągnięcie biegłości w języku angielskim po zakończeniu szkoły podstawowej, tak aby uczniowie mogli komunikować się w stopniu komunikatywnym bez dodatkowych korepetycji.
    3. Wyposażenie w tzw. Kompetencje Przyszłości, w tym komunikację, pracę zespołową, krytyczne myślenie oraz kreatywność.

    Studentom obiecała:

    1. Finansowanie badań naukowych bez wpływu polityki: zagwarantowanie wolności nauki oraz niezależność od nacisków politycznych, a także powołanie komisji niezależnych od polityków, które będą decydować o grantach na podstawie merytorycznej oceny projektów.
    2. Zwiększenie budżetu na naukę i szkolnictwo wyższe do 2 proc. PKB do roku 2030: sukcesywne podnoszenie środków przeznaczonych na te cele, aż do osiągnięcia wskazanego progu.
    3. Atrakcyjniejsze wynagrodzenia dla naukowców: powiązanie zarobków naukowców z minimalnym wynagrodzeniem w gospodarce. Przewiduje się, że minimalne wynagrodzenie profesora będzie wynosić co najmniej trzykrotność krajowego minimalnego wynagrodzenia.

    Sprawdź też w LEX: Czy byłemu nauczycielowi przysługuje bon na zakup laptopa? >

     

    Lewica: "Deczarnkizacja" polskiej szkoły

    Zmiany w podstawie programowej obiecała również Lewica - wskazuje, że po wyborach "wkuwanie na pamięć" zastąpi kształtowanie umiejętności: analizy, krytycznego i twórczego myślenia oraz pracy w grupie. W programach różnych przedmiotów szkolnych znajdą się elementy:

    •     edukacji obywatelskiej, obejmującej elementy wiedzy o rynku pracy i prawach pracowniczych,
    •     edukacji zdrowotnej, w tym wiedzy o seksualności, zdrowiu psychicznym, zdrowym,
    •     trybie życia i odżywianiu oraz profilaktyce chorób zakaźnych,
    •     edukacji klimatycznej,
    •     podstaw cyberbezpieczeństwa.

     

    - Podstawy programowe będą współtworzone i zatwierdzane przez zespoły specjalistów wskazanych przez oświatowe związki zawodowe i uczelnie publiczne. MEN i kuratoria oświaty zajmą się prawdziwymi problemami szkół, a nie sumieniami czy wyglądem uczniów. Rozwiniemy współpracę szkół publicznych z trzecim sektorem i lokalną społecznością, co pozwoli na wzbogacenie oferty edukacyjnej. W szkołach ponadpodstawowych zajęcia dodatkowe będą obowiązkowo opiniowane przez samorząd szkolny. Pobudzimy aktywność uczniów, m.in. umożliwiając tworzenie spółdzielni uczniowskich - zapowiadała przed wyborami Lewica.

     

    Obiecała również:

    • powołanie rzecznika praw uczniowskich, który będzie dbał o przestrzeganie praw ucznia i do którego będzie można zgłaszać przypadki przemocy;
    • zapewnienie uczniom opieki psychologicznej;
    • szkołę równych szans - kładącą nacisk na potrzeby wszystkich uczniów;
    • bezpłatne obiady;
    • kształtowanie kompetencji przyszłości;
    • wyprowadzenie religii ze szkół,
    • bezpłatne przejazdy dla uczniów.

    Sprawdź w LEX: Czy rada pedagogiczna uchwałą może zająć stanowisko w sprawie nauczyciela-członka rady pedagogicznej, którego wizerunek publikowany w mediach społecznościowych godzi w dobre imię szkoły? >

     

    KO: Lżejsze plecaki, brak prac domowych

    Oprócz podwyżek dla nauczycieli, Koalicja Obywatelska obiecała:

    1. Odpolitycznienie szkół: natychmiastowe wycofanie przedmiotu HiT i wprowadzenie praktycznych podstaw programowych oraz podręczników. Tworzenie i zatwierdzanie materiałów będzie w rękach ekspertów oraz praktykujących nauczycieli w Komisji Edukacji Narodowej, a nie polityków.
    2. Uwolnienie uczniów od ciężkich plecaków: w każdej placówce edukacyjnej zostaną umieszczone indywidualne szafki dla uczniów, a każdy podręcznik szkolny zostanie wyposażony w wersję elektroniczną.
    3. Zmianę systemu edukacji: w ciągu pierwszych 100 dni rozpocznie się proces przechodzenia polskiego systemu edukacji na jednozmianowy. Do 1 września 2025 wszystkie szkoły podstawowe w Polsce będą działały w oparciu o ten model.
    4. Zlikwidowanie zadań domowych w szkołach podstawowych: zamiast tego uczniowie będą mieli dostęp do szerokiej oferty bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych w szkole. Dodatkowe fundusze zostaną przeznaczone na zajęcia rozwijające zdolności uczniów, sport oraz rozwijanie zainteresowań. Uczniom zostanie zapewniona pomoc w szkole zamiast konieczności korzystania z korepetycji.
    5. Wzmocnienie autonomii uczelni wyższych: zapewnienie apolityczności szkół wyższych przez zwiększenie finansowania nauki i poprawę transparentności wydatkowanych środków.

    Sprawdź w LEX: Czy nauczyciele po przyjściu do szkoły powinni podpisywać listy obecności? >

     

    Co z obietnicami PiS?

    PiS: Wycieczki dla uczniów, kontrola nad prowadzeniem zajęć przez organizacje

    Oprócz podwyżki dla nauczycieli rządząca do tej pory koalicja obiecywała dofinansowanie posiłków w szkole oraz wycieczki, tj:

    1. Bon szkolny „Poznaj Polskę”: Wprowadzenie dla wszystkich uczniów programu, który już umożliwił około 1 milionowi uczniów zwiedzenie kluczowych miejsc związanych z polską historią, kulturą i tradycją.
    2. Wycieczki edukacyjne: Realizacja jedno- i dwudniowych wycieczek dla każdego ucznia w Polsce, co oznacza, że blisko 5 milionów uczniów odwiedzi ważne dla Polski miejsca. Program zostanie rozszerzony również na przedszkola oraz na Polaków z zagranicy, zwłaszcza ze wschodniej Europy.

    Sprawdź w LEX: Czy osoba zatrudniona na stanowisku pomoc nauczyciela może pełnić funkcję opiekuna podczas wycieczki szkolnej? >

    Zamierzała też sfinalizować ograniczenia w prowadzeniu zajęć przez organizacje społeczne z - jak wskazano - pełnym zakazem seksualizacji dzieci i wsparciem dla rodziców w zakresie wychowania dzieci zgodnie z ich światopoglądem. Proponowała też edukację pozaszkolną dla młodzieży z mniejszych ośrodków, tj. wprowadzenie programu "Rządowy Program Wsparcia Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych". Stałe finansowanie z rządowych środków zajęć z bezpieczeństwa i rekreacji, połączonych z edukacją lokalnej historii, kończące się bezpłatnym obozem strażackim.

    Polecamy szkolenie w LEX: Regulaminy przedszkola i szkoły a egzekwowanie opłat od rodziców >