O takich zadaniach dla oświaty mówił w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński na kongresie tej partii.

Jego zdaniem należy doprowadzić do tego, że maturzysta - niezależnie od tego czy skończył szkołę ogólną, czy zawodową - będzie miał nie tylko "pewną ilość umiejętności technicznych potrzebnych w dzisiejszym życiu, ale także takie rozeznanie kulturowe, które pozwoli mu odnaleźć się w życiu społecznym i w życiu kulturalnym narodu i świata". - Musimy doprowadzić do stanu, gdy tak będzie - oświadczył Kaczyński.

Podkreślił, że chce, by szkoły, dobierając podręczniki - szczególnie historii, języka polskiego czy wiedzy o społeczeństwie - "zachowały pewną jednoznaczność". - To nie jest tak, że poglądy kaowców czy ich zastępców i poglądy polskich patriotów to są poglądy równoważne"- zaznaczył. (ks/pap)