Jak wynika z art. 64 Karty Nauczyciela, nauczyciel zatrudniony w placówce feryjnej może być zobowiązany przez dyrektora w czasie ferii do:
1) przeprowadzania egzaminów;
2) prac związanych z zakończeniem roku szkolnego i przygotowaniem nowego roku szkolnego;
3) opracowywania szkolnego zestawu programów oraz uczestniczenia w doskonaleniu zawodowym w określonej formie. Czynności te nie mogą łącznie zająć nauczycielowi więcej niż 7 dni. Dyrektor nie musi zlecać tych czynności każdemu, zatrudnionemu w szkole nauczycielowwi, a tylko temu, który może je wykonać.   
Dyrektor nie może proponować nauczycielom dyżurów, w tym odpłatnych, gdyż oznaczałoby to zamiane prawa do urlopu na ekwiwalent pieniężny, co jest niedopuszczalne - przypomina Teresa Konarska w książce "Szkolne prawo pracy. Poradnik dyrektora szkoły". Taka czynność mogłaby być oceniona jako proba obejścia prawa, a konkretnie art. 152 § 2  Kodeksu pracy , według którego pracownik nie może się zrzec prawa do urlopu wypoczynkowego. Jego nierespektowanie traktowane jest jako wykroczenie ( art. 282 k.p .). 
Oceny prawnej takiej czynności nie zmieni wpisanie dyżurów do regulaminu wynagradzania i to nawet w sytuacji, gdy samorząd znajdzie środki na wypłacenie wynagrodzenia. Karta Nauczyciela nie daje także możliwości zamiany dyżuru pełnionego w czasie ferii na urlop uzupełniający, nie przewiduje tego bowiem a rt. 66 KN.

UWAGA: Nauczyciel pracujący w drugiej szkole, niezależnie od wymiaru zajęć, może być zobowiązany przez jej dyrektora do pracy na ww. warunkach.

Więcej w publikacji "Szkolne prawo pracy. Poradnik dyrektora szkoły". Problemom kadrowym poświęcony będzie także II zjazd Akademii Zarządzania Dyrektora Szkoły>>