Z wysokiego 14. miejsca awansowaliśmy na 10. na świecie i 5. w Europie. Przed nami tacy edukacyjni giganci jak Korea Południowa (1.) i Finlandia (5.). Ale za nami m.in.: Francja (23.), Hiszpania (29.), Niemcy (12.) i wszyscy pozostali nasi sąsiedzi - informuje "Gazeta Wyborcza".
- Gratuluję przede wszystkim polskim uczniom. To zasługa ich wysiłku i talentu, a także zmian, które dokonują się w polskiej edukacji. Takie wyniki pokazują, że warto działać mimo krytyki - mówi Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji.
 - Wynik Polski jest imponujący na tle innych europejskich państw. Powinniście być dumni. - mówi  sir Michael Barber, szef badania. Więcej>>

Polecamy: Broniarz: wyniki PISA to powód do radości, a nie krytyki