Definicje legalne

Przepis § 1 rozporządzenia MEN ustanawia definicje legalne nauczyciela, dyrektora szkoły i uczniów. Definicje nauczyciela, szkoły i dyrektora są wprost zacytowane z Karty Nauczyciela. Definicja ucznia określa tę grupę podmiotów jako uczniów, słuchaczy i wychowanków. Jest odwzorowaniem wielości form nauczania i wychowania.

Jako ustawę, przywoływaną w dalszej części rozporządzenia bez dodatkowych określeń rozporządzenia w § 1 pkt 5 powołuję ustawę o systemie oświaty z 7 września 1991 r. (Dz. U. z 1996 r. Nr 67, poz. 329 z późn. zm.) Przywołanie tego aktu jest uzasadnione koniecznością ustalenia organów sprawujących nadzór pedagogiczny i organów prowadzących szkoły. Ustawodawca świadomie oddziela regulację prowadzenia szkoły i nadzoru nad nią od regulacji wykonywania zawodu nauczycielskiego. Dowodzi to – moim zdaniem - iż ustawodawca zaniechał nadania nauczycielom rangi przedstawicieli wolnych zawodów, choć jest to zawód zaufania publicznego. Uczynienie nauczycieli przedstawicielami wolnych zawodów czyniłoby tę korporację najliczniejszą w państwie i jedyną
opłacaną wyłącznie z budżetów: państwa i samorządów.

Uprawnienia do oceny

Przepis § 2 rozporządzenia ustanawia szczególne normy dotyczące ocen nauczyciela. W ust. 1 tego paragrafu postanowiono, że oceny dokonuje dyrektor szkoły, w której nauczyciel jest zatrudniony. Pozornie jest to norma oczywista. Ale, co zrobić w przypadku, gdy nauczyciel zatrudniony jest w więcej, niż jednej szkole. Jest to powszechna praktyka, a § 2 ust. 4 mówi wyłącznie o uzupełnianiu pensum. Staje się zatem możliwe, że jeden nauczyciel będzie podmiotem więcej niż jednego postępowania oceniającego i, że w jego następstwie mogą powstać skrajnie odmienne noty. Wyobrażalna jest sytuacja, w której nauczyciel byłby zatrudniony w dwóch szkołach podlegających nadzorowi pedagogicznemu różnych organów sprawujących tę funkcję, na różnych obszarach.
Przepis § 2 ust. 2 określa kompetencje dyrektora szkoły, który nie posiada kwalifikacji pedagogicznych. W takim przypadku oceny nauczyciela dokonuje dyrektor wraz z innym nauczycielem zajmującym stanowisko kierownicze i sprawującym nadzór pedagogiczny. W praktyce przepis ten jest adresowany do pedagogów szkolnych. Jednak, w większości przypadków są to nauczyciele, którzy faktycznie nie uczą w szkole.

Paragraf 2 ust. 3 określa zasady dokonywania oceny przez dyrektora nieposiadającego kwalifikacji pedagogicznych innych osób sprawujących funkcje kierownicze w szkole i posiadających uprawnienia pedagogiczne. Przepis ten, choć nie wprost statuuje sytuację pedagoga szkolnego.
Wedle Karty Nauczyciela, szkołą kieruje dyrektor. Rozporządzenie przewiduje inne funkcje kierownicze. W tym zakresie Karta Nauczyciela i ustawa o systemie oświaty są sprzeczne albowiem Karta nie przewiduje "innych osób, pełniących funkcje kierownicze".

Ocenę pracy nauczyciela będącego doradcą metodycznym dokonuje dyrektor szkoły (§ 2 ust. 5) rozporządzenia. Warunkiem sporządzenia oceny metodyka jest uzyskanie oceny dyrektora właściwej placówki doskonalenia nauczycieli, w zakresie wykonywania doradztwa metodycznego przez nauczycieli.

Kryteria oceny nauczycieli

Kryteria oceny nauczyciel precyzuje § 2 ust. 6 i 7 rozporządzenia. W ust. 6 zawarto kryteria pozytywne. Natomiast w ust. 7 ustalono kryteria negatywne, które wykluczono ze stosowania przy opracowaniu oceny.

Ocena oparta jest o na ocenie realizacji obowiązków z art. 6 Karty. Ponadto w ocenie uwzględniać należy wykonywanie przez nauczyciela obowiązków z art. 4 ustawy o systemie oświaty. Norma ta zawiera nakaz kierowania się dobrem ucznia, troską o jego zdrowie, postawę moralną i obywatelską w działaniach dydaktycznych i wychowawczych. Nauczyciel musi szanować godność ucznia. Artykuł ten, to powtórzenie w ustawie ustrojowej obowiązków stanu nauczycielskiego zapisanych w Karcie. Przy ocenie nauczyciela bierze się pod uwagę szczególne postanowienia statutu szkoły, który oczywiście nie może być sprzeczny z postanowieniami Karty i ustawy o systemie oświaty. Podstawą oceny nauczyciela jest również ustalony w Karcie czas pracy. W art. 42 ust. 1 ustala się, że tygodniowy czas pracy nie może przekraczać 40 godzin. W tych maksymalnie 40 godzinach mieszczą się zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze w wymiarze ustalonym dla poszczególnych grup nauczycieli, inne czynności opiekuńcze lub wychowawcze ustalone statutem szkoły oraz zajęcia i czynności związane z przygotowaniem do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.

W ust. 7 § 2 rozporządzenia ustalony został zakaz brania pod uwagę przy ocenie przekonań religijnych i poglądów politycznych nauczyciela. Te kwestie standardowo należą do sfery prywatnej każdego obywatela. Wydaje się jednak, że ten katalog jest istotnie zbyt wąski, są bowiem inne zagadnienia należące do sfery prywatnej każdego nauczyciela, które rozporządzenie pomija.

Nie dość precyzyjne jest za to wyłączenie zawarte w drugim zdaniu tego ustępu. Nie bierze się pod uwagę odmowy przez nauczyciela wykonania polecenia służbowego, gdy odmowa ta była następstwem uzasadnionego przekonania nauczyciela o sprzeczności polecenia z dobrem ucznia, dobrem służby (w mojej ocenie powinno tu być pojęcie "stanu nauczycielskiego") lub dobrem publicznym. "Przekonanie nauczyciela" może być z jednej strony np. poglądem zobiektywizowanym wyrażanym przez większe grono nauczycieli. Ale może być poglądem o wątpliwej zasadności, które doczekało się ukarania na zasadzie Kodeksu pracy w sprawach drobniejszych wykroczeń pracowniczych lub osądzone w postępowaniu dyscyplinarnym. Nie ma podstawy, aby taką odmowę wykonania polecenia wykluczać z zakresu oceny.

Metoda oceny

W § 2 ust. 8 rozporządzenia prawodawca określa szczegółowe metody oceny pracy nauczyciela. Oceniający dyrektor kontroluje przede wszystkim poprawność merytoryczną i metodyczną prowadzonych przez nauczyciela zajęć każdego rodzaju, prawidłowość realizacji zadań wynikających ze statutu szkoły, kulturę, poprawność języka zdolność pobudzania inicjatywy uczniów i kwalifikacje z zakresie zapewnienia dyscypliny. Ocena ta pochodzić musi z bezpośredniej obserwacji nauczyciela prowadzącego zajęcia.

Oceniane ma być także zaangażowanie. Prawodawca przedstawił przykłady zaangażowania w pracę nauczyciela, które w istocie są przejawem wychodzenia poza spełnienie minimum obowiązków. Miarą zaangażowania jest bardzo subiektywna nota dyrektora, sprowadzająca się do tego, czy konkretny nauczyciel przy swoim potencjale może robić więcej istotnych rzeczy.

Metodą badania pracy nauczyciela jest również sprawdzanie jego aktywności, dynamiki w doskonaleniu zawodowym. Jest to również kryterium mniej obiektywne. Każdy człowiek osiąga równe stopnie doskonalenia zawodowego w sensie formalnym - uczestnictwo w kursach, sympozjach, warsztatach, itp. Ale bywają również okresy, gdy mimo formalnych możliwości w takich formach aktywności nie może on efektywnie uczestniczyć. Może to być spowodowane np. pogorszeniem stanu zdrowia, czy innymi okolicznościami dotyczącego nauczyciela osobiście. Brak postępu członka stanu nauczycielskiego nie powinien w takich przypadkach rzutować na ocenę.

Natomiast pewne wątpliwości budzi postanowienie § 2 ust. 8 pkt 5. Podobnie, jak w przypadku odpowiedzialności dyscyplinarnej, tak i w przypadku oceniania nauczycieli jestem zwolennikiem oddzielenia odpowiedzialności pracowniczej na podstawie Kodeksu pracy od kwestii regulowanych pragmatyką zawodową. Możliwość stosowania kar porządkowych na podstawie Kodeksu pracy w zupełności powinna wystarczyć do zapewnienia właściwej dyscypliny pracy w szkole. Nieskuteczność zastosowania tych kar podważa albo przydatność konkretnej osoby jako pracownika albo skuteczność wykonywania zarządu szkołą przez oceniającego dyrektora.

Norma § 3 ust. 1 jest dokładnym powtórzeniem norm Karty Nauczyciela. W ust. 2 znajduje się wyłączenie okresów, za które oceny się nie przeprowadza. Są to usprawiedliwione nieobecności trwające dłużej niż miesiąc i ferie wynikające z organizacji roku szkolnego. W szczególnych okolicznościach okazać się może, że ocena pracy nauczyciela nie będzie mogła być dokonana w tym samym roku szkolnym, w którym złożono wniosek o jej dokonanie. Tym samym skutkować może obowiązek powiadamiania nauczyciela na miesiąc wcześniej o wszczęciu procedury ocennej z urzędu przez dyrektora lub na wniosek uprawnionych organów. Prawo nie rozstrzyga o konsekwencjach takiego stanu. Nie wiadomo, czy złożony we wcześniejszym roku szkolnym wniosek podlega kontynuacji czy dyskontynuacji. Nie wiadomo, kto ponosi skutki zaniechania lub niemożności wykonania oceny w danym roku szkolnym.