- To niespotykana w skali naszego kraju sytuacja, że chcemy rozpocząć z obywatelami prawdziwą dyskusję, zanim podejmiemy decyzje - mówiła na konferencji prasowej Anna Zalewska, szefowa MEN.
Chęć współpracy z ministerstwem zgłosiło ponad ponad 2,5 tys. osób.Będą pracować społecznie i nie dostaną za to wynagrodzenia. Pieniądze dostaną tylko najlepsi - ci, którzy stworzą 10 najlepiej ocenionych podstaw programowych. Najlepsi będą mogli też liczyć na zatrudnienie. Więcej>>
Źródło: "Gazeta Wyborcza", stan z dnia 4 lutego 2016 r.