W artykule "Gdzie jest cyfrowa szkoła" "Rz" podreśla, że program "Cyfrowa szkoła" nie przyniósł żadnych korzyści, co według dziennikarzy zauważył nawet resort finansów, który uzależnił przekazanie pieniędzy na realizację programu od wyników pilotażu. MEN odpowiada na te zarzuty tłumacząc, że program przynosi efekty.
" W ramach pilotażu 399 szkół podstawowych z całej Polski otrzymało dofinansowanie o łącznej wysokości niemal 45 milionów złotych na zakup nowoczesnego sprzętu multimedialnego. Szkoły zakupiły w sumie 23 651 jednostki sprzętowe, w tym: komputerowy sprzęt przenośny dla uczniów i nauczycieli (15 671 sztuk); sprzęt do tworzenia infrastruktury sieci Internet w szkole (2220 sztuk); sprzęt drukujący i skanujący (858 sztuk); urządzenia audiowizualne (4192 sztuki); system do zbierania i analizowania odpowiedzi (710 sztuk); szafka do przechowywania i ładowania baterii (682 sztuki)." - czytamy na stronie internetowej ministerstwa.
MEN przypomina także, że program to nie tylko nowoczesny sprzęt, ale również szkolenia i konferencje. Ważnym elementem są też e-podręczniki, choć te akurat krytykuje "Rz", podkreslając, że w wielu państwach pomysł się nie sprawdził.