- Godziny karciane są spędzane m.in. w świetlicy. Ich likwidacja będzie pociągała za sobą konieczność zatrudnienia kolejnych nauczycieli – mówi Marek Olszewski ze Związku Gmin Wiejskich.
Podobnego zdania jest b. minster edukacji, która o swoich wątpliwościach mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej".
– Pomysł likwidacji godzin karcianych, których nauczyciele wypracowują w ciągu roku 23 mln, bardzo mocno obciąży finansowo samorządy – zauważa Joanna Kluzik-Rostkowska, była minister edukacji narodowej. – Gminy za dodatkowe zajęcia będą musiały teraz płacić pedagogom, co będzie je kosztowało 1,6 mld zł. A w budżecie centralnym na 2016 r. nie ma na ten cel żadnych pieniędzy – dodaje.
MEN w uzasadnieniu projektu zauważa jednak, że możliwość przydzielania nauczycielom dodatkowych godzin i tak nie była efektywnie wykorzystywana.
Resort dodaje, że nowela nie wyklucza możliwości prowadzenia np. zajęć wyrównawczych w ramach 40-godzinnego czasu pracy nauczyciela. W projektowanych przepisach zapisano wyraźnie, że oprócz zajęć dydaktycznych w ramach pensum nauczyciel prowadzi też inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów.

Źródła: "Rzeczpospolita", "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 11 stycznia 2016 r.

Likwidacja godzin karcianych od września - MEN przygotował projekt noweli>>