Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", pracownicy plywalni skarżą się na zachowanie nauczycieli podczas zajęć na basenie. Ich zdaniem pedagodzy nie przykładają się do swojej pracy - odpoczywają lub sprawdzają klasówki, zamiast opiekować się uczniami.  Kuratoria podkreślają, że o takich przypadkach należy je powiadamiać.

Poznań: basen obowiązkowy, ale płatny>>

– Nauczyciel musi być obecny na płycie basenu – podkreśla Anna Wietrzyk, rzecznik prasowy Śląskiego Kuratorium Oświaty w Katowicach. – Za pobyt dzieci w wodzie odpowiada ratownik, a jednocześnie uczniów cały czas musi obserwować nauczyciel.
Tymczasem, według pracowników pływalni, nauczyciele rzadko nawet wchodzą do przebieralni.

Częstochowa: spór o szkolny basen>>