– Stoimy na stanowisku, że interesy ajentów sklepików szkolnych oraz firm cateringowych będących naszymi klientami zostały naruszone. Przyjęte w rozporządzeniu ograniczenia dotyczące spożywania cukrów, substancji słodzących i soli spowodowały wyeliminowanie ze szkół wielu produktów zgodnych z zaleceniami żywieniowymi, do tego ważnych dla właściwego rozwoju fizycznego dzieci i młodzieży – tłumaczy Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności, dodając, że od początku września do organizacji napływają pisemne i telefoniczne skargi na nowe zasady działania sklepików i stołówek szkolnych.
Polecamy: Konferencja Edukacja w Samorządach>>>
Na nowe, szkolne posiłki narzekają też rodzice i uczniowi, dlatego resort zdrowia nie wyklucza zmiany przepisów, zapewniając, że zadba o równowagę między dbałością o zdrowie a smakiem potraw.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 22 września 2015 r.