Rodzice, którzy chcą, by ich dziecko uczyło się w klasie integracyjnej lub uczęszczało na zajęcia rewalidacyjne, mają problem z zapisami na badania. Poradnie psychologiczno-pedagogiczne nie radzą sobie z dużą liczbą wniosków o wydanie orzeczeń o potrzebie specjalnego kształcenia, w niektórych miastach na termin badania trzeba poczekać do lipca.
Samorządowcy tłumaczą, że opiekunowie sami są winni takiemu stanowi rzeczy, ponieważ z zapisami czekali do ostatniej chwili.
RPD pyta o pieniądze na niepełnosprawnych uczniów>>
– Rodzice, którzy chcą, aby ich dziecko trafiło do szkoły specjalnej lub oddziału integracyjnego, powinni już rok wcześniej we wrześniu zapisywać je na badania. Ci, który zwlekają z podjęciem takich decyzji, mogą mieć problemy z wybraniem właściwej placówki – stwierdza Grażyna Burek, kierownik referatu wydziału edukacji urzędu miasta w Katowicach.
Dodaje, że samorządy nie mogą przedłużać terminów dostarczenia orzeczeń, ponieważ do maja muszą wiedzieć, ilu uczniów trafi do szkół integracyjnych. Opiekunowie, którzy nie uzyskają decyzji w terminie, będą musieli zapisać dziecko do zwykłej placówki.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 20 marca 2015 r.
Dotacje dla szkół i przedszkoli. Prawo oświatowe w pytaniach i odpowiedziach>>