Poseł Adam Korol zapytał resort edukacji, w jaki sposób resort zamierza rozwiązać kwestię zdublowanych klas w szkołach średnich, po reformie oświaty.

Wszystko gotowe na reformę...

Już 1 września 2019 r. naukę w liceach i technikach rozpocznie podwójny rocznik uczniów - zarówno absolwenci gimnazjów, jak i ośmioklasowych podstawówek. MEN wylicza, że szkoły ponadpodstawowe będą dysponowały dodatkowymi 1 771 oddziałami dla co najmniej 45,5 tys. uczniów (w liceach ogólnokształcących powstanie docelowo 1 511 oddziałów, dla 39,5 tys. uczniów).

W roku szkolnym 2019/2020 liczba uczniów wzrośnie do 641 tys., przekraczając nieznacznie poziom z 2010 r. (było 632 tys.) przy założeniu, że odsetek uczniów wybierających liceum ogólnokształcące nie ulegnie zmianie w stosunku do obecnego.

...ale sal zabraknie

W roku szkolnym 2019/2020 odsetek liceów, w których liczba oddziałów będzie większa choćby o jeden oddział od liczby sal wyniesie 28 proc., co oznacza, że 72 proc. liceów będzie dysponować odpowiednią liczbą sal dla wszystkich oddziałów klasowych. Odsetek liceów, w których liczba oddziałów przekroczy liczbę sal o 30 proc. wyniesie 8 proc.

Ale resort edukacji optymistycznie podchodzi do sprawy - podkreśla, że licea będą mogły zwiększać liczbę dostępnych pomieszczeń. Według MEN nie stanowi to problemu zwłaszcza, gdy szkoła średnia działa w zespole z gimnazjum. Będą też powstawały nowe licea na bazie gimnazjów - podkreśla MEN. Przy czym przyznaje, że to jedynie możliwość.

Boisz się zmian w prawie? Niepotrzebnie! Poznaj serwis LEX Prawo Oświatowe i zarządzaj szkołą bez problemów>>