W celu oferowanie nocnej i świątecznej pomocy szpitale musiałyby bowiem wygospodarować kilka dodatkowych pomieszczeń, przeznaczonych między innymi na rejestrację i gabinety.

Szpitale i samorządy, jako organy prowadzące obawiają się ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z konieczną modernizacją budynków oraz późniejszą działalnością.

Szefowie wielu placówek twierdzą, że wprowadziliby zmiany, gdyby nie wiązały się z inwestycjami i na przykład gdyby nocna i świąteczna pomoc mogła mieć wspólną rejestrację i pomieszczenia z SOR-em, z wydzielonymi gabinetami lekarskimi.

Wiceminister zdrowia Piotr Gryza zapowiedział, że rozporządzenie koszykowe w sprawie nocnej opieki (dotyczy jej organizacji) prawdopodobnie będzie zmienione.

Cały artykuł www.edgp.gazetaprawna.pl