„W tej sprawie PFSz popiera zarówno dyrekcję szpitala, jego właściciela którym jest Ministerstwo Zdrowia oraz organizacje pacjentów, które już zaczęły występować przeciwko sposobowi prowadzenia protestu płacowego personelu medycznego” – czytamy w stanowisku Federacji. 

Federacja zapowiedziała, że będzie na bieżąco kontaktować się z ogólnopolskimi organizacjami pacjentów. Poza tym zapowiedziała przeprowadzenie konsultacji z przedstawicielami organizacji szpitali zrzeszonych w Europejskiej Federacji Szpitali HOPE na temat etycznie oraz prawnie uzasadnionych form protestu personelu medycznego w innych krajach Unii Europejskiej.

„PFSz uważa, że wynajmowanie prawników przez część personelu medycznego w sporze z dyrekcją własnego szpitala jest działaniem, które ma niekorzystne rokowanie, jeśli chodzi o przyszłość niełatwej przecież pracy organizacji, jaką jest opiekujący się chorymi ludźmi szpital” – oświadcza PFSz.

Federacja proponuje rozważenie przyjęcia takich rozwiązań prawnych, które znacznie ograniczą lub nawet uniemożliwią stosowanie etycznie wątpliwych form protestu w ochronie zdrowia.  W tym zakresie PFSz proponuje współpracę wszystkich interesariuszy systemu.

Federacja od dłuższego czasu zwraca uwagę na trudną sytuację dyrektorów szpitali w związku z rosnącymi oczekiwaniami pracowników ochrony zdrowia, zarówno płacowymi, jak i organizacyjnymi. Podkreśla, że wielu dyrektorów szpitali dysponując bardzo skromnym, jak na warunki europejskie budżetem, przeznacza coraz większą jego część na wynagrodzenia personelu, co między innymi prowadzi do rosnącego zadłużenia placówek.

PFSz popiera postulat zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia, ale przy zachowaniu zdrowych proporcji funduszu płac do innych kosztów działalności, zgłosiła także postulat włączenia kosztów pracy oraz mechanizmów indeksacyjnych do taryfikacji świadczeń.  

Polska Federacja Szpitali zrzesza ponad 200 szpitali o przeróżnych modelach własnościowych i organizacyjnych, dysponujących ponad 60 tysiącami łóżek (około1/3 łóżek szpitalnych w kraju) i należy do Europejskiej Federacji Szpitali reprezentującej około 80 procent łóżek szpitalnych w UE.