Jedna z uwag dotyczy tego, że obecne programy specjalizacyjne są rozbudowane do tego stopnia, iż ich realizacja staje się niemożliwa, co może rodzić nieprawidłowości.
Naczelna Rada Lekarska postuluje wykonywanie analiz pozwalających dokonywać oceny miejsc szkolenia we wskazanych typach placówek, ocenę miejsc akredytowanych do szkolenia specjalizacyjnego, przeprowadzenie szczegółowych ankiet dotyczących kształcenia podyplomowego (wśród lekarzy zdających egzamin, kierowników specjalizacji, ośrodków egzaminujących, konsultantów) oraz stworzenie systemu motywacji dla kierowników specjalizacji.
Według Izby potrzebne jest także ujednolicenie oraz usystematyzowanie szkoleń prowadzonych w różnych ośrodkach w celu wykluczenia dowolności interpretacji wymagań egzaminacyjnych, dostosowanie pytań testowych oraz zakresu egzaminu ustnego do zakresu wskazanej literatury zamieszczonej na stronach internetowych konsultanta krajowego, CMKP i towarzystw naukowych, stworzenie rankingu ośrodków akredytowanych do kształcenia specjalizacyjnego oraz upublicznienia statystyk zdawalności oraz przeanalizowanie trybu, w jakim zostały przeprowadzone szkolenia specjalizacyjne (wolontariat, rezydentura czy umowa o pracę) i dookreślenie, który system jest najefektywniejszy pod kątem zdawalności egzaminu.
Czytaj: Lekarz posiadający praktykę lekarską może zatrudnić lekarza wyłącznie w celu szkolenia>>>
Nadzór nad prawidłowością przebiegu procesów kształcenia specjalizacyjnego powinien się odbywać poprzez kształtowanie kontraktów z NFZ w taki sposób, żeby umożliwić podmiotowi akredytowanemu wykonanie odpowiedniej, wymaganej programem specjalizacyjnym liczby zabiegów. Obecnie, jak dowodzi Rada, w większości ośrodków posiadających zbyt niski kontrakt, nie ma możliwości zrealizowania w specjalnościach zabiegowych całego katalogu zabiegów.
Konieczne jest także przeciwdziałanie zmuszaniu lekarzy w trakcie specjalizacji przez zarządzających do całkowicie samodzielnego udzielania świadczeń zdrowotnych, w tym, nie pokrywających się z odbywaną specjalizacją lub wymagających znacznie wyższych kwalifikacji niż te, które posiadają, zmniejszenie roli wpływowych instytucji oraz osób, które wbrew ustaleniom ministerialnym, podejmują arbitralne decyzje nakładające ograniczenia (zawyżone wymagania) na ośrodki specjalizacyjne w Polsce, w wyniku których placówki nie uzyskują zdolności akredytacyjnej a także zwrócenie szczególnej uwagi na ośrodki, które pomimo spełnienia formalnych warunków mają trudności z uzyskaniem akredytacji do szkolenia specjalizacyjnego.