Zapowiada też kontrole, czy nie mają oni pierwszeństwa przed chorymi, którzy nie wykupili dodatkowej polisy. Pacjenci z prywatnymi polisami mają także umożliwić szpitalom wykorzystanie niewykorzystanych mocy – łóżek, aparatury medycznej, kadry itd.
Z artykułu zamieszczonego w Dzienniku Gazecie Prawnej wynika, że wysokość „prywatnego” kontraktu byłaby uzależniona od kontraktu z NFZ, a niewyrobiony kontrakt z Funduszem automatycznie blokowałby realizację umowy z ubezpieczycielem. Koszyk świadczeń gwarantowanych miałby natomiast pozostać bez zmian.
Więcej www.gazetaprawna.pl
MZ: w marcu projekt prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych







