Z informacji resortu wynika, że w tym jest 1880 miejsc w dziedzinach priorytetowych i 3866 miejsc w pozostałych dziedzinach. - Jest to – jak dotąd – największa liczba rezydentur, jaka została przyznana w jednym postępowaniu - podkresla MZ.

W porównaniu z postępowaniem jesiennym w 2014 r. liczba rezydentur wzrosła ponad dwukrotnie. W tym roku kształcenie specjalizacyjne będzie mogło rozpocząć ponad 6,5 tysiąca lekarzy, a więc zapowiedź premier Ewy Kopacz, którą wygłosiła podczas expose, została zrealizowana.

Największą ilość miejsc szkoleniowych przyznano w dziedzinach:
- choroby wewnętrzne – 997;
- pediatria – 405;
- medycyna rodzinna – 359;
- psychiatria – 323;
- chirurgia ogólna – 285;
- medycyna ratunkowa – 281;
- neurologia – 228;
- rehabilitacja medyczna – 223.

Ministerstwo Zdrowia stwierdza w opublikowanym w piatek komunikacie, że dąży do zapewnienia Polakom coraz lepszego dostępu do pomocy lekarskiej. Największa grupa młodych lekarzy ubiega się o rozpoczęcie specjalizacji po zakończeniu stażu podyplomowego, czyli właśnie w październiku. Przyznanie tak dużej liczby rezydentur w postępowaniu jesiennym pozwoli rozpocząć kształcenie zarówno lekarzom po stażu, jak i tym, którzy dotychczas nie uzyskali specjalizacji I i II stopnia oraz tytułu specjalisty.

Z oświadczenia wynika, że przydzielając miejsca rezydenckie, minister zdrowia kierował się potrzebami zdrowotnymi obywateli i dostępnością świadczeń w danym regionie. W postępowaniu jesiennym minister przyznał 100 proc. zapotrzebowania zgłoszonego przez wojewodów. Co więcej, w celu wykształcenia możliwie największej liczby specjalistów w obszarach medycyny uznanych przez resort za kluczowe minister zwiększył pulę rezydentur o dodatkowe wolne miejsca szkoleniowe, przyznając:

- 100 proc. wolnych miejsc szkoleniowych w onkologii oraz dziedzinach związanych z rozpoznawaniem i leczeniem chorób nowotworowych (chirurgia onkologiczna, hematologia, medycyna paliatywna, onkologia i hematologia dziecięca, onkologia kliniczna, radioterapia onkologiczna);
- 100 proc. wolnych miejsc szkoleniowych w dziedzinach: zdrowie publiczne, medycyna ratunkowa, kardiologia dziecięca, psychiatria dzieci i młodzieży, endokrynologia, stomatologia dziecięca;
- 150 proc. zgłoszonego zapotrzebowania w dziedzinach związanych medycyna rodzinną (choroby wewnętrzne, medycyna rodzinna, pediatria);
- 150 proc. zgłoszonego zapotrzebowania w dziedzinach związanych z opieką nad seniorami (diabetologia, ortopedia i traulatologia narządu ruchu, rehabilitacja medyczna, reumatologia);
- 150 proc. zgłoszonego zapotrzebowania w dziedzinach: neurologia, psychiatria, kardiologia, chirurgia ogólna.

Jeżeli urząd wojewódzki nie zgłosił zapotrzebowania na specjalizacje w danej dziedzinie, minister przyznał jedną rezydenturę (o ile było wolne miejsce szkoleniowe).

Zgodnie z zapowiedzią ministra Mariana Zembali wśród dziedzin priorytetowych w najbliższym czasie znajdą się kardiologia dziecięca oraz chirurgia ogólna. Projekt rozporządzenia w tej sprawie zostanie niebawem przekazany do uzgodnień i konsultacji publicznych.