O tym, jak ważna jest to inwestycja dla rozwoju szpitala mówił prezes placówki Jerzy Ostrouch. Jak podkreślał, jej realizacja nie byłaby możliwa, gdyby nie odważna decyzja o przekształceniu szpitala w spółkę prawa handlowego trzy lata temu. 
-  To bardzo ważna dla nas inwestycja i mam nadzieję, że spowoduje, że potrzeby zdrowotne w północnej części województwa zostaną jeszcze lepiej zabezpieczone - mówił.

O istocie rozpoczynającego się przedsięwzięcia mówiła także marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak. 
- Dwie bazy są podstawą bezpieczeństwa życia i zdrowia mieszkańców. Mamy największą gęstość dróg regionalnych w Polsce, 1500 km, autostrada A2,  trasa S3, więc nie trzeba uzasadniać potrzeby tej bazy. Cieszę się, że jeszcze w tym roku pod koniec października ten obiekt tymczasowy, kontenerowy będzie do dyspozycji i szpitala i SOR-u - podkreślała. 

Utworzenie bazy HEMS (Helicopter Emergency Medical Service) w północnej części województwa było jednym z priorytetów – nie tylko wymienianym wielokrotnie przez marszałek Polak, ale przede wszystkim – znalazło swoje odzwierciedlenie w dokumentach strategicznych regionu, między innymi w strategii rozwoju województwa lubuskiego 2020 i Lubuskiej Strategii Ochrony Zdrowia na lata 2014-2020. 

Starania zarządu województwa lubuskiego o tę inwestycję trwały kilka lat. Do tej pory baza Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego w województwie lubuskim funkcjonowała jedynie w Zielonej Górze – Przylepie. Nie pozwalało to na pełne zabezpieczenie zdrowotne ofiar wypadków na północy województwa. 

Decyzja o utworzeniu bazy w Gorzowie Wlkp. zapadła w 2015 roku. Ministerstwo Zdrowia za unijne pieniądze kupiło specjalistyczny śmigłowiec. Samorząd województwa będzie współfinansował budowę bazy wspólnie z miastem Gorzów Wlkp. (w budżecie województwa lubuskiego zapisano na ten cel 2,5 mln zł). 

- Od wielu lat zabiegaliśmy, aby Lotnicze Pogotowie Ratunkowe było w Gorzowie. Z perspektywy wójta, jak i strażaka, wiem, jak ta pomoc jest potrzebna. Wiele razy jeździliśmy do zdarzeń, do których musieliśmy wezwać LPR i ta pomoc była bezwzględnie potrzebna. Dotarcie z Zielonej Góry było trudniejsze. Teraz kiedy będziemy mieć LPR na miejscu ta pomoc będzie realna, szybka, taka jak powinna być, na europejskim poziomie - wyjaśnił prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.  Dzięki tej inwestycji podniesie się  standard szpitala, ale przede wszystkim wzrośnie poziom bezpieczeństwa mieszkańców.  

Budowę bazy podzielono na dwa etapy. Pierwszy etap to budowa bazy tymczasowej, działania w tym zakresie właśnie się rozpoczęły – rozstrzygnięto przetarg na samą budowę, ale także na dostawę i najem namiotów halowych, które będą pełnić funkcję hangaru dla śmigłowca. Druga część zadania to już budowa docelowej bazy, która na stałe wpisze się w krajobraz ratunkowej mapy województwa lubuskiego. 
SP ZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe dysponuje 23 śmigłowcami, stacjonującymi w 17 bazach stałych i jednej sezonowej. Jest to nowoczesna flota, zapewniająca jak najlepsze zabezpieczenie medyczne w trakcie transportu do docelowej jednostki medycznej. 

Liczba misji ratowniczych z roku na rok wzrasta: w 2014 roku wykonano 8.928 lotów, w 2013 roku - 8.036 a w 2012 roku - 7.951. Nowe śmigłowce są  wyposażone w sprzęt medyczny najwyższej klasy umożliwiający pełne zabezpieczenie pacjenta. Dzięki odpowiedniej konfiguracji sprzętu w kabinie medycznej możliwe jest stałe monitorowanie parametrów życiowych poszkodowanego  w czasie lotu. Przekłada się to na bezpieczeństwo chorego w trakcie misji i zwiększa jego szanse na przeżycie w krytycznej sytuacji.

 


Źródło: www.lubuskie.pl