W opinii Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność", projekt postrzegany jest jako "kontynuacja zmian w prawie oświatowym, których końcowym efektem ma być likwidacja obecnego systemu edukacji".
Związkowcy z "Solidarności" zwracają w swojej opinii uwagę, że trudno jest w sposób "odpowiedzialny i merytoryczny" odnieść do projektu, gdyż o tym, jak w praktyce będzie wyglądało sprawowanie nadzoru pedagogicznego będzie wiadomo dopiero, gdy minister edukacji wyda rozporządzenia do ustawy.
Ich zdaniem projektowane zmiany mają charakter nieodwracalny: jest w nich mowa o przekazaniu majątku likwidowanych instytucji i tworzeniu nowych. "Zakładanych siedem regionalnych ośrodków edukacji nie przystaje do obecnego podziału administracyjnego kraju i sprowadza duże miasta wojewódzkie do podrzędnej roli w edukacji. Nadzór pedagogiczny regionalnego ośrodka jakości edukacji obejmować będzie 2-3 województwa, co znacznie utrudni zbieranie danych, a także oddali faktyczny nadzór od szkół i placówek" - napisał przewodniczący oświatowej "S" Ryszard Proksa.
Oficjalnego stanowiska nie zajął jeszcze ZNP.
Źródło: edukacja gazeta.pl, 26.01.2011 r.







