Związkowcy podkreślają, że sprawa wymaga szybkiej interwencji, ponieważ placówki jest szkołą obwodową dla uczniów z ww. miejscowości, a brak dyrektora sprawia, że nie ma osoby uprawnionej do kontrolowania spełniania obowiązku szkolnego na tym terenie.
"Żadnego problemu w całej sprawie nie widzi Wojewoda Świętokrzyski. W odpowiedzi na wniosek ZNP o skorzystanie z przysługujących wojewodzie ustawowych uprawnień i interwencję w tej sprawie odmówił wskazując, iż skoro szkoła faktycznie nie istnieje, to po co egzekwować obowiązki, jakie w stosunku do tej szkoły nakłada na organ prowadzący prawo." - pisze ZNP. Bierność Związek zarzuca również kuratorowi oświaty.
"Sprawa szkoły w Brzechowie to kolejny przykład podnoszonego od wielu miesięcy przez ZNP problemu braku skuteczności nadzoru organów państwa nad wywiązywaniem się przez j.s.t. z obowiązków związanych z prowadzeniem szkół." - podkreśla ZNP.  Więcej>>