- Programy edukacyjne dla przedszkoli, które będą teraz obowiązywać, są po prostu lepsze. Mam przekonanie, że te dzieci będą lepiej przygotowane, że będziemy zapobiegać porażkom szkolnym. Nie jest tak, że nauka szkolna składa się tylko z nauki kaligrafii, naprawdę do tego trzeba się przygotować – stwierdziła szefowa resortu edukacji w radiowych „Sygnałach Dnia”.
Jej zdaniem, w przedszkolu dzieci mogą „robić też mnóstwo innych rzeczy”. - Malują, wycinają, kroją, lepią, budują, tańczą, śpiewają, grają w różne gry, mają rozmaite ćwiczenia koordynacyjne, sportowe itd., są uspołeczniane. Zerówka ma być właśnie taka - nie nauka kaligrafii, tylko mnóstwa umiejętności, które pomagają potem mieć dobry start z tą kaligrafią – oznajmiła Hall. - Jestem przekonana, że nowe programy zapobiegną wszelkim kłopotom, jakie część dzieci miewa właśnie na starcie szkolnym. Miejmy świadomość, że mamy w naszym systemie edukacji dużo porażek szkolnych, dużo dzieci, które właśnie niedostatecznie dojrzałe są sadzane do nauki kaligrafii – dodała.







