Do Sądu Okręgowego w Gdańsku nie wpłynął jeszcze wniosek o przedłużenie zakazu emisji materiału poświęconego gdańskiej szkole de la Salle. 
- Na pewno złożymy taki wniosek przed 4 lutego, kiedy upływa termin wstrzymania emisji - mówi mecenas Janusz Masiak, pełnomocnik prawny gdańskiej szkoły de la Salle. - Od decyzji sądu zależy, jak nasz wniosek zostanie rozpatrzony, i to, czy materiał się ukaże, czy nie. Mnie najbardziej dziwi w tej sprawie brak woli rozmowy ze strony telewizji. Nie złożyliśmy do tej pory wniosku, bo liczyliśmy na to, że ktoś z telewizji skontaktuje się z nami. Jeśli TVP zależy na publikacji materiału, trzeba rozstrzygnąć kluczową dla całej sprawy kwestię prywatności nagrań i uzupełnienia reportażu o komentarz drugiej strony. Więcej>>  

Opis pierwszej decyzji sądu tutaj>>