Ponad 400 tys. uczniów pisało we wtorek próbną matematykę, która po 25 latach wraca na maturę jako przedmiot obowiązkowy. W ubiegłych latach arkusze z próbnych matur były sprawdzane w szkołach, oceniali je nauczyciele według klucza odpowiedzi z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Potem arkusze wracały do maturzystów, którzy mogli sprawdzić jakie błędy popełnili.
W tym roku próbną matematykę sprawdzą poza szkołą zewnętrzni egzaminatorzy czyli przeszkoleni nauczyciele z innych szkół w tzw. ośrodkach egzaminacyjnych. Maturzyści dowiedzą się, ile zdobyli punktów za poszczególne zadania, ale arkusze zostaną w ministerstwie.
Krzysztof Konarzewski, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej mówi: - Powiedziano mi, że z jakiegoś powodu zwrot arkuszy nie wchodzi w grę. Dokładnie nie pamiętam. Prawdopodobnie z przyczyn finansowych - powtórne ich rozwiezienie do szkół to przecież wielka i kosztowna operacja. Ale nawet nie nalegałem, bo w maju też się arkuszy szkołom nie zwraca. Od początku się upierałem, by na próbnej maturze było tak jak na prawdziwej.
Dyrektor OKE w Łodzi wyjaśnia: - Od tego roku zadania na matematyce będą oceniane holistycznie, co oznacza, że nie będzie brany pod uwagę wyłącznie wynik, ale także sposób myślenia ucznia, wybór metody, kolejność działań. Ministerstwu zależy, by egzaminatorzy mieli szansę przećwiczyć te nowe zasady i dlatego już na próbnej maturze obowiązują procedury z tej prawdziwej.
Jeśli maturzyści będą chcieli obejrzeć swoje arkusze egzaminacyjne to muszą poprosić Okręgową Komisję Egzaminacyjną o tzw. wgląd do pracy, jak na prawdziwej maturze.
 
Źródło: Gazeta Wyborcza, 7.11.2009 r.